Kierowcy, którzy jeżdżą samochodami elektrycznymi lub hybrydowymi, nie będą musieli płacić za postój w centrum Katowic, pisze w lokalnym serwisie internetowym Gazety Wyborczej.
To odpowiedź na propozycję jednego z radnych, który o takie udogodnienia dla kierowców e-samochodów poprosił jako pierwszy. Uzasadnił, że pomysł na takie rozwiązanie przyszedł mu do głowy podczas ostatniego Europejskiego Kongresu Gospodarczego, gdzie była mowa m.in. o tzw. smart cities.
Prezydent Katowic podobno jest za tym, aby samochody elektryczne i hybrydowe miały darmowy postój. Projekt uchwały w tej sprawie przygotuje Miejski Zarząd Ulic i Mostów, czytamy w GW.
W Katowicach funkcjonowały ostatnio dwa miejskie terminale do ładowania elektrycznych pojazdów: w pobliżu ronda i Wydziału Komunikacji UM. Na razie samochody elektryczne w mieście można policzyć na palcach jednej ręki. O wiele więcej jest hybryd, np. priusów czy lexusów.
Gazeta Wyborcza/wnp.pl