Rząd chce wyeliminować proceder polegający na sprowadzaniu z UE aut osobowych i rejestrowaniu ich jako samochody ciężarowe w celu uniknięcia płacenia akcyzy. Proponowanych zmian jest jednak więcej.
Mimo zbliżających się szybkimi krokami wyborów parlamentarnych rząd nie ustaje w legislacyjnej ofensywie obejmującej branżę motoryzacyjną. Po niedawnych propozycjach dotyczących wprowadzenia dla hybryd 50 proc. ulgi w akcyzie, pojawił się kolejny dokument regulujący sposób uiszczania tego podatku. Tym razem jednak nie ma mowy o żadnych upustach. Wręcz przeciwnie, skierowany 17 września do uzgodnień międzyresortowych i konsultacji publicznych projekt nowelizacji ustawy o podatku akcyzowym zmierza do uszczelnienia poboru tego podatku od samochodów osobowych.
Pierwsza propozycja nakłada na importerów sprowadzających z Unii Europejskiej do Polski samochody ciężarowe oraz specjalne o DMC 3,5 t wymóg uzyskania dokumentu potwierdzającego brak obowiązku zapłaty akcyzy. Dopiero po jego otrzymaniu pojazd taki będzie można zarejestrować. Jak możemy przeczytać w uzasadnieniu do projektu, ma to pomóc wyeliminować zjawisko polegającego na sprowadzaniu z UE samochodów osobowych i rejestrowaniu ich jako pojazdy ciężarowe lub specjalne w celu uniknięcia płacenia akcyzy. – Problem historycznie wziął się stąd, że samochód osobowy jest inaczej zdefiniowany w Prawie o ruchu drogowym niż w ustawie o podatku akcyzowym. Ta ostatnia, po spełnieniu pewnych kryteriów, uznaje za osobówkę niektóre pojazdy, które są homologowane jako ciężarowe. To zawsze budziło problemy. Wiele osób w dobrej wierze rejestrowało auta osobowe (w rozumieniu podatku akcyzowego) jako ciężarowe (w rozumieniu prawa o ruchu drogowym). Inni byli w pełni świadomi, że naginają prawo i stosują agresywną „optymalizację” podatkową. Sytuacje takie były często „wyłapywane” przez organy celne/urzędy skarbowe i akcyza była naliczana. Potrzebne było jednak domknięcie procedury od strony prawnej. Najnowszy projekt Ministerstwa Finansów wprowadza obowiązek przedstawiania w wydziale komunikacji, wystawionego przez urząd skarbowy, dokumentu potwierdzającego brak obowiązku uiszczenia akcyzy od pojazdów ciężarowych do 3,5 tony. Chodzi tu zatem o nałożenie na urzędy skarbowe (a de facto celników „wcielonych” do urzędów skarbowych) obowiązku lepszego weryfikowania, które auto w rozumieniu ustawy o podatku akcyzowym jest samochodem osobowym, a które – ciężarowym. Będzie to zatem wymuszona weryfikacja danego auta przez organ podatkowy. Do tej pory urzędy nie miały takiego obowiązku, a zatem nie zajmowały się rozstrzyganiem wątpliwości – mówi IBRM Samar Marta Szafarowska, doradca podatkowy, Partner w Gekko Taxens.
Pokusa „podmiany” rodzaju auta podczas jego rejestrowania jest zaś duża. Samochody ciężarowe do 3,5 tony są zwolnione z akcyzy, natomiast auta osobowe o poj. silnika 2l. lub mniejszej są obciążone akcyzą w wysokości 3,1 proc. podstawy opodatkowania; z kolei w przypadku silników o pojemności powyżej 2 litrów stawka wynosi aż 18,6 proc. (Pomijamy tu kwestię zwolnienia z akcyzy aut elektrycznych, wodorowych i niektórych rodzajów hybryd). Resort finansów szacuje, że straty budżety państwa z tytułu nieuiszczonej akcyzy od samochodów osobowych sprowadzanych do Polski jako ciężarowe w okresie od października 2015 r. do końca 2017 r. wyniosły około 34 mln złotych.
Nowelizowana ustawa wprowadza także obowiązek zapłacenia akcyzy w przypadku, gdy zarejestrowany już w kraju (i zwolniony z akcyzy) samochód ciężarowy zostanie „przerobiony” na samochód osobowy (od którego podatek ten jest wymagany). Dziś w takiej sytuacji, istnieje jedynie obowiązek zawiadomienia w ciągu 30 dni starosty o zmianie rodzaju pojazdu co wymaga zmiany danych w dowodzie rejestracyjnym. – Zatem objęcie opodatkowaniem akcyzą czynności dokonania w pojeździe samochodowym zarejestrowanym na terytorium kraju zmian konstrukcyjnych zmieniających rodzaj tego pojazdu na samochód osobowy przyczyni się do wyeliminowania realnego zagrożenia związanego z unikaniem opodatkowania akcyzą w powyżej opisanej sytuacji – czytamy w uzasadnieniu.
Legislatorzy resortu finansów przewidują ponadto wprowadzenie obowiązku uiszczenia akcyzy od auta osobowego niezarejestrowanego w kraju, w sytuacji, „jeżeli nie można ustalić podmiotu, który dokonał wcześniejszej czynności podlegającej opodatkowaniu, np. jego nabycia wewnątrzwspólnotowego, a w wyniku kontroli podatkowej, kontroli celno-skarbowej albo postępowania podatkowego nie ustalono, że podatek został zapłacony w należnej wysokości”.
Źródło: SAMAR