Bosch połączył siły z producentem ogniw paliwowych Powercell Sweden, zakładając, że technologia ta w końcu odegra kluczową rolę w zwiększeniu ekologiczności samochodów ciężarowych i samochodów osobowych.
Partnerzy wspólnie opracują ogniwa paliwowe z membraną polimerowo-elektrolitową, które Bosch będzie następnie produkować masowo na podstawie globalnej licencji.
Pakiet ten wzbogaci ofertę produktów ogniw paliwowych firmy Bosch, które zamieniają wodór w energię elektryczną i zostaną wprowadzone „najpóźniej w 2022 r.”.
Bosch twierdzi, że umowa przyznaje jej wyłączne globalne prawo do sprzedaży stosów ogniw paliwowych przez siedem lat od rozpoczęcia produkcji seryjnej.
Wodorowe ogniwa paliwowe od dawna chwalono za możliwość zastąpienia brudniejszych sposobów wytwarzania energii elektrycznej i przenośności, które mogłyby pomóc w rozwiązaniu problemów związanych z niepokojem zasięgowym w samochodach zasilanych z baterii. Jednak technologia, która emituje tylko parę wodną, ma trudności z uzyskaniem przyczepności – głównie z powodu wysokich kosztów, braku infrastruktury i złożoności magazynowania wodoru.
Jeden litr wodoru zawiera tyle samo energii, co około trzy litry oleju napędowego, powiedział Bosch, dodając, że wodorowe ogniwa paliwowe zasilą około 20 procent pojazdów elektrycznych do 2030 roku w tym ciężkie ciężarówki.
W zeszłym roku Mercedes-Benz wprowadził na rynek ogniwo paliwowe popularnego SUV-a GLC dla klientów flotowych, aby ulepszyć technologię. Toyota i Hyundai w Korei Południowej znalazły się także w gronie największych producentów ogniw paliwowych w branży.
Bosch powiedział w poniedziałek, że spodziewa się, że firma produkująca ogniwa paliwowe będzie w dłuższej perspektywie warta „miliardy euro” dla firmy. Dostawca oświadczył, że zainwestował w porozumienie z Powercell wiele.