Japoński koncern motoryzacyjny Toyota wzywa na kontrolę do swoich warsztatów na całym świecie 2,77 mln aut z powodu problemu z częścią układu kierowniczego oraz z pompą wodną. Akcja dotyczy m.in. modelu z napędem hybrydowym.
Z dokumentów przekazanych japońskiemu ministerstwu ds. transportu wynika, że dotychczas odnotowano kilkaset przypadków tych problemów technicznych. Nie doprowadziły one jednak do żadnego wypadku.
Chodzi o 13 modeli aut, w tym samochodu z napędem hybrydowym Prius, a także modeli Corolla, Alphard oraz Crown wyprodukowanych między 2000 r. a 2011 r.
1,51 mln aut, których może dotyczyć usterka, znajduje się w Japonii, 669 tys. w USA, a pozostałe w innych częściach świata. Niektóre auta mają dwie awarie, a inne jedną.
W minionych latach japoński producent skontrolował ponad 10 mln aut. Odbiło się to negatywnie na prestiżu firmy, a sprzedaż aut spadła. Toyota straciła w ubiegłym roku pierwsze miejsce na świecie pod względem liczby sprzedawanych samochodów. Dopiero w pierwszym półroczu tego roku japoński producent wyprzedził Opla i odzyskał pierwsze miejsce.
wnp.pl, PAP
