Atrakcyjny kabriolet bazujący na europejskiej wersji Opla Astry oznacza dla koncernu General Motors dwojaki sukces. Po pierwsze sprzedaje się wyśmienicie. Po drugie przyciąga do amerykańskiej firmy klientów, którzy nigdy wcześniej nie byli związani z marką. Co więcej, model produkowany jest w Gliwicach!
Buick jeszcze dekadę temu nie miał najlepszej passy. Sprzedaż marki mocno malała, a pogrążony w poważnym kryzysie koncern General Motors nie był w stanie nic z tym zrobić. Na szczęście amerykańska firma wychodzi powoli na prostą, a to w pewnym sensie zasługa modelu Cascada.
Zaoceaniczna wersja Opla Astry w wersji kabriolet cieszy się naprawdę dużym zainteresowaniem w Stanach Zjednoczonych. Tylko w kwietniu model wybrało 2487 kierowców. To znaczący wynik, wykraczający poza przewidywania producenta, zwłaszcza że średnia miesięczna sprzedaż wszystkich modeli Buicka to niespełna 9 tysięcy egzemplarzy.
Co ciekawe, aż 64 procent nabywców Cascady nie tylko nie miało wcześniej Buicka, ale też nie posiadało pojazdu General Motors. A to informacja o tyle ważna, że model odbiera klientów m.in. takim firmom jak Audi, Toyota czy Honda. Numerem dwa na liście hitów sprzedażowy Buicka jest model Encore. W tej chwili auto generuje aż 40 procent ogólnej sprzedaży amerykańskiej firmy.