Choć pierwsze przymiarki do elektrycznych samochodów Szwedzi robil już 4 lata temu, od tej pory nie stworzyli produkcyjnej wersji auta na prąd. I nieprędko może się to zmienić.
Volvo C30 Electric było w fazie testów w 2011 roku, ale nie zaowocowało to wdrożeniem do masowej produkcji. I Volvo nie zamierza tego zmieniać, stawiając raczej na rozwój palety aut hybrydowych, niż elektrycznych.
Szczególnym zainteresowaniem szwedzkiej marki będą się cieszyć hybrydy typu plug-in, a więc ładowane z gniazdka elektrycznego. „Elektryki” poczekają tymczasem na lepsze czasy i… droższą ropę. Jak powiedział Lex Kerssemakers z zarządu Volvo w wywiadzie dla magazynu Autocar, technologia jest gotowa i auta przystosowane do napędu elektrycznego, więc tak wyposażone samochody w każdej chwili mogą wejśc do produkcji. Szwedzi czekają tylko na odpowiednią koniunkturę.
źródło: worldcarfans.com
mojeauto.pl
