Załamanie na rynku motoryzacyjnym w Rosji

W sierpniu Rosjanie kupili o 26 proc. nowych aut mniej niż przed rokiem. Fabryki aut wstrzymują produkcję i zwalniają pracowników.

W zeszłym miesiącu z salonów rosyjskich dilerów wyjechało 172 tys. nowych samochodów osobowych i lekkich dostawczych, czyli 26 proc. mniej niż przed rokiem – poinformowało w poniedziałek rosyjskie Stowarzyszenie Europejskiego Biznesu.

Sprzedaż nowych aut w Rosji maleje od początku roku. Do tej pory Rosjanie kupili 1,41 mln nowych samochodów osobowych i dostawczych, o 12 proc. mniej niż w porównywalnym okresie 2013 r.

Najchętniej Rosjanie kupują tanie auta rodzimej marki Łada. Do końca sierpnia kupili 247,3 tys. takich samochodów, ale był to wynik niemal o jedną piątą słabszy niż przed rokiem. A może być jeszcze gorzej, bo w sierpniu sprzedaż produkującego łady koncernu AwtoWAZ była o jedną trzecią mniejsza niż przed rokiem.

Tysiące ludzi na bruk

Pod koniec września AwtoWAZ zacznie zwolnienia menedżerów i specjalistów, które mają objąć do 2,2 tys. ludzi. Na początku roku za porozumieniem stron AwtoWAZ zwolnił już ok. 1,5 tys. robotników.

Od poniedziałku na dwa tygodnie montaż samochodów wstrzymała fabryka Volkswagena w Kałudze w pobliżu Moskwy. Niemiecki koncern nie wykluczył też zwolnień pracowników, tłumacząc te posunięcia spadkiem sprzedaży nowych samochodów w Rosji.

Tak złe dane z rosyjskiego rynku motoryzacyjnego to efekt spowolnienia tamtejszej gospodarki, wzrostu oprocentowania kredytów, a także dewaluacji rubla, co przełożyło się na wyższe koszty importu części do produkcji.