Ceny paliw wpływają na wszystkich i wszyscy ponosimy konsekwencje ich wahań. Nic dziwnego, że wiele osób – zwłaszcza przedsiębiorców – myśli o większych zakupach, które pozwoliłyby obniżyć koszty i zrekompensować nieprzewidziane podwyżki. Jak wygląda rynek i jak kształtują się hurtowe ceny paliw?
Od czego zależą ceny paliwa?
Na hurtowe ceny paliw w Polsce składa się kilka elementów. Pierwszym z nich jest cena zakupu paliwa w rafinerii. Wpływają na nią ceny baryłki ropy, sytuacja gospodarcza i polityczna.
Cena paliwa w rafinerii windowana jest w górę również przez jej zarobek. Drugim elementem ceny paliwa jest podatek akcyzowy, którego wysokość sięga ok. 1,50 zł na litr (benzyna) lub ok. 1,15 zł (diesel).
Trzeci element to natomiast podatek od towarów i usług – VAT wynoszący 23%. On także stanowi istotne obciążenie. Uwzględnić trzeba również – relatywnie niewielką w porównaniu do poprzednich, ale wciąż zauważalną – opłatę paliwową oraz marżę stacji benzynowej. Ostatecznie same podatki stanowią nawet połowę ceny paliwa.
Więcej o takich elementach jak podatek akcyzowy, akcyza i inne składowe znajdziesz w naszym artykule wyjaśniającym, od czego zależą ceny paliwa.
Czym są hurtowe ceny paliw?
Kwestię hurtowych zakupów paliwa można rozumieć na dwa sposoby:
- hurtowy zakup paliwa przez stacje benzynowe w rafinerii w celu dalszej odsprzedaży,
- zakup hurtowych ilości paliwa na stacjach benzynowych przez odbiorców na własny użytek.
Warto wiedzieć, że nie tylko największe sieci stacji benzynowych zaopatrują się bezpośrednio w rafineriach.
Zakup paliwa w hurcie
W teorii udział „pośrednika” może pominąć każdy. W praktyce jednak współpraca bezpośrednio z rafinerią oznacza konieczność zakupu ogromnych ilości paliwa, a także długoterminowego zobowiązania – stąd cena np. oleju staje się atrakcyjna.
W konsekwencji opcja ta może być korzystna dla firm transportowych, zwłaszcza największych przewoźników, niekoniecznie zaś dla przedsiębiorców działających na mniejszą skalę. Tych powinien zainteresować drugi sposób, czyli zakup większych ilości paliwa na stacjach benzynowych.
Aby móc skorzystać z preferencyjnych warunków, należy – co oczywiste – być przygotowanym na zakup dużych ilości benzyny lub oleju napędowego. Niemniej jednak w przypadku większego zapotrzebowania hurtowe ceny okazują się nad wyraz korzystne, przekładając się na wymierne oszczędności.
Gdzie można kupić paliwo w hurcie?
Najwięksi odbiorcy mogą zaopatrywać się w paliwo bezpośrednio w rafinerii. Tam cena paliwa z całą pewnością będzie najkorzystniejsza (choć nadal obejmować będzie m.in. opłatę paliwową). To rozwiązanie przeznaczone dla największych podmiotów gotowych związać się dużymi kontraktami na zakup paliwa.
Hurtową sprzedaż paliwa, w tym autogazu, prowadzą też największe sieci stacji benzynowych, m.in. PKN Orlen oraz Lotos czy BP. Wystarczy skontaktować się z przedstawicielami danej firmy, by poznać ofertę na konkretne produkty.
Warto sprawdzić również ofertę firm pośredniczących w sprzedaży – nawet jeśli w ich przypadku hurtowe ceny paliw, benzyny, oleju i autogazu, nie okażą się aż tak atrakcyjne, jak gdzie indziej, to pozostałe warunki współpracy – np. paliwo dostarczane do odbiorcy, mniejsze minimum zamówienia, dodatkowe produkty – mogą zrekompensować tę niedogodność z nawiązką.
Co kształtuje ceny paliw w Polsce?
Zarówno detaliczne, jak i hurtowe ceny paliw warunkuje sytuacja gospodarcza i polityczna na świecie. Podatek akcyzowy, podobnie zresztą jak opłatę paliwową traktować można jako elementy stałe i przewidywalne. Już jednak cena baryłki ropy w każdym tygodniu, a nawet dniu, może być zupełnie inna.
Sytuacja gospodarcza na świecie
Cena ropy, która przekłada się bezpośrednio na późniejszą cenę paliwa na stacjach, jest wypadkową szeregu zmiennych, w tym kursów walut. W przypadku gdy złotówka umacnia się w stosunku do dolara olej napędowy oraz benzyna mogą tanieć. Kiedy jednak złotówka słabnie, produkty ropopochodne stają się z polskiego punktu widzenia droższa.
Spójrzmy na konkretne sytuacje, które wpłynęły na to, ile trzeba było zapłacić za paliwo.
Kiedy w wyniku wybuchu pandemii koronawirusa mobilność na całym świecie została ograniczona, spadło zapotrzebowanie na paliwa, a co za tym idzie, spadła też cena ropy oraz hurtowe ceny paliw.
Benzynę oraz olej napędowy można było wtedy kupić zauważalnie taniej niż jeszcze w tygodniu poprzedzającym wprowadzenie tzw. lockdownu.
Odwrotną sytuację i wzrost cen paliwa wywołuje rosnąca inflacja.
Rządy mają możliwość uruchomienia różnych mechanizmów interwencyjnych. Jednym z nich jest obniżenie podatków na paliwa, co bezpośrednio przekłada się też na niższe ceny w hurcie.
Równocześnie jednak spadek zapotrzebowania na paliwo zmniejsza dochody gospodarek utrzymujących się ze sprzedaży ropy. Kiedy więc popyt na paliwo wzrasta, istnieje pokusa, aby i cena ropy była sztucznie zawyżana dla podreperowania budżetu państw eksporterów.
Wpływ konfliktów na rynek paliw
Toczące się – dawniej i obecnie – konflikty, przede wszystkim na Bliskim Wschodzie, ale i w Afryce, mają bezpośrednie przełożenie na wydobycie ropy naftowej. To z kolei rzutuje na hurtowe ceny paliw.
Ograniczenie wydobycia zmniejsza podaż. Mniejsza podaż powoduje zaś, że ceny w każdym kolejnym tygodniu idą w górę, przez co finalnie na stacjach płacimy więcej.
Jeszcze niedawno światowe rynki nerwowo reagowały na potencjalny atak Rosji na Ukrainę. W miarę rozwoju sytuacji, wskutek rozpoczęcia inwazji, Rosję obłożono sankcjami na niespotykaną dotąd skalę. Ich wpływ jest dramatyczny dla rosyjskiej gospodarki, ale to miecz obusieczny.
Także światowe gospodarki, choć z pewnością w znacznie mniejszym stopniu, ucierpią na sankcjach, co znajdzie odzwierciedlenie, przekładając się na średnie ceny paliw. Pierwsze reakcje rynku – w tym w Polsce – widać już teraz, na początku marca.
Eksperci są niestety zgodni, że trend wzrostowy zostanie podtrzymany i powinniśmy niestety spodziewać się kolejnych podwyżek.
Jakie są prognozy na przyszłość?
Zawsze warto patrzeć w przyszłość z optymizmem. W najbliższym czasie czeka nas z pewnością sporo zamieszania, które podniesie detaliczne oraz hurtowe ceny paliw, jednak w dłuższej perspektywie może okazać się impulsem do przeprowadzenia naprawdę istotnych zmian.
Docelowa niezależność energetyczna, nacisk na to, by tradycyjne paliwa zastąpić bardziej ekologicznymi rozwiązaniami – wszystko to może nam wyjść jedynie na dobre. Przy większych potrzebach transportowych warto kupować paliwo w hurcie, ale też – już teraz – rozejrzeć się za alternatywnymi rozwiązaniami.
Zwiększony nacisk na rozwijanie paliw alternatywnych
Olej napędowy już jakiś czas temu „znalazł się na cenzurowanym”. Podobnie jest w przypadku benzyny, a nawet autogazu, który i tak uchodził dotąd za najmniejsze zło. Coraz bardziej wyśrubowane normy emisji zanieczyszczeń ustalane w Europie sprawiają, że potrzeba rozwijania paliw alternatywnych wzrasta.
Głównym instrumentem zachęcającym do korzystania z alternatywy są ułatwienia np. dla kierowców pojazdów elektrycznych, ale też strefy zeroemisyjne w miastach.
Nie jest natomiast wykluczone, że w przyszłości ktoś wpadnie na pomysł, by zwiększyć również podatek akcyzowy i opłatę paliwową – po to, by zachęcić kolejnych kierowców do rezygnacji z tradycyjnego paliwa.
Być może opłacalne będzie nie tylko poszukiwanie jak najniższych cen, ale też ograniczenie zużycia paliwa – na przykład poprzez wykorzystanie pojazdów hybrydowych bądź w pełni elektrycznych.