Christian Lindner postrzega e-paliwa jako sposób na ekologię po wprowadzeniu zakazu stosowania silników spalinowych.
Niemiecki minister finansów Christian Lindner wznawia debatę na temat decyzji Unii Europejskiej o zakazie sprzedaży nowych samochodów z silnikiem spalinowym w 2035 r., domagając się większej liczby wyjątków niż te przyznane dla paliw wytwarzanych z wykorzystaniem energii odnawialnej i dwutlenku węgla wychwytywanego z atmosfery .
„Powinniśmy pójść dalej i ogólnie skupić się na otwartości technologicznej” – Lindner powiedział gazecie Augsburger Allgemeine. „Syntetyczne paliwa ciekłe i biopaliwa to także sposób na bycie przyjaznymi dla klimatu”.
Minister stwierdził, że to rynek, a nie politycy, powinien decydować, co jest wykonalne i czego chcą konsumenci, oraz powiedział, że rząd federalny będzie wykorzystywał politykę podatkową do wspierania zarówno biopaliw, jak i e-paliw.
W marcu ubiegłego roku urzędnicy UE podpisali umowę, która skutecznie kończy sprzedaż większości nowych silników spalinowych od 2035 r. Zakaz prawie upadł po zablokowaniu go przez Niemcy, ale europejska potęga gospodarcza wycofała swój sprzeciw po osiągnięciu porozumienia zezwalającego na samochody osobowe napędzane wyłącznie e-paliwami, aby wliczyć się w realizację zerowych celów klimatycznych bloku.
źródło: Bloomberg