Outsourcing: Firmy CFM prą do przodu. Nasycenie rynku ich usługami wynosi tylko 4 proc.
Z najnowszego raportu instytutu Keralla Research, podsumowującego wyniki rynku CFM (car fleet management — finansowanie i zarządzanie flotami samochodowymi firm) wynika, że tacy usługodawcy mogą pozyskać flotę około 580 tys. pojazdów.
— Biorąc pod uwagę stan rynku, czyli 148 tys. wynajętych pojazdów, prognozy są optymistyczne, mimo że nastroje przedsiębiorców w większości nadal są kiepskie — zaznacza Katarzyna Pydych, dyrektor Instytutu Keralla Research.
Wynajem jak lekarstwo
Polski CFM w pierwszym półroczu wzrósł o kilka procent.
— W tym okresie firmy CFM zanotowały wzrost we wszystkich dziedzinach, które braliśmy pod uwagę. W pozyskiwaniu klientów — o 4,5 proc. W liczbie obsługiwanych pojazdów — o 5,6 proc. Czyli również w okresie gospodarczego spowolnienia do używania samochodów firmowych administrowanych przez podmiot zewnętrzny przekonują się kolejni przedsiębiorcy — komentuje Katarzyna Pydych.
Po drugim kwartale 2012 r. rynek CFM liczył w Polsce 148,3 tys. pojazdów. Rok wcześniej było ich o około 8 tys. mniej. Do wynajmu długoterminowego przekonało się 16,7 tys. firm. Oferentom udało się więc przez roku przekonać do outsourcingu floty nieco ponad 700 firm.
— Zakładając, że dynamika sprzedaży się utrzyma, a wszystko na to wskazuje, branża CFM zgodnie z naszymi ubiegłorocznymi prognozami wejdzie w 2013 r. z ponad 150 tys. firmowych aut — przewiduje Katarzyna Pydych.
Według Keralla Research, full service leasing (FSL) i tzw. leasing niepełnoobsługowy (leasing plus okrojony serwis) to od miesięcy najlepiej sprzedające się warianty outsourcingu flot firmowych. W opcji FSL wzrost liczby pojazdów (liczony rok do roku) wyniósł 2,3 proc, natomiast dla opcji niepełnego wynajmu aż 20,6 proc.
— Tylko w tych dwóch wariantach usług klienci firmowi użytkują łącznie ponad 130 tys. pojazdów, z czego 112 610 jeździ w opcji FSL, a 17 956 w niepełnym wynajmie — wyjaśnia Katarzyna Pydych.
Podział tortu
FSL ma 76 proc. udziału w dostępnych na rynku formach oferty outsourcingu firmowej floty. Wśród pozostałych 24 proc. największy udział ma niepełny wynajem (12 proc.), następnie wyłączne zarządzanie (9 proc.) oraz zyskujący na znaczeniu w okresie spowolnieniagospodarczego najem pojazdów do firmy (3 proc.). W końcu czerwca 2012 r. wynajem długoterminowy oferowały w Polsce 43 firmy.
— W naszym badaniu wzięło udział 36 dostawców usług flotowych, którzy obsługują — według naszych szacunków — około 97 proc. wszystkich zewnętrznie zarządzanych pojazdów służbowych w Polsce — zapewnia Katarzyna Pydych.
Na rynku prym wiodą Masterlease, LeasePlan FM i Arval Service Lease Polska. Głównym graczem jest Masterlease, który ma 14 proc. udziału w rynku i obsługuje flotę ponad 20 tys. aut. LeasePlan FM obsługuje 19 074 pojazdów, co daje mu 13-procentowy udział w krajowym rynku, a Arval z udziałem 11 proc. zakończył drugi kwartał wynikiem 16 279 pojazdów.
— Niezwykle szybko zyskuje na znaczeniu spółka Carefleet, która ma już 6-procentowy udział w rynku i obsługuje ponad 9 tys. pojazdów. Analizując historycznie jej wyniki, można zauważyć, że jest jedną z najdynamiczniej rozwijających się firm CFM w Polsce w ostatnich pięciu latach — mówi Katarzyna Pydych.
Z danych instytutu Keralla Research wynika również, że firmy zrzeszone w Polskim Związku Wynajmu i Leasingu Pojazdów (PZWLP) łącznie obsługiwały na koniec drugiego kwartału 103 108 samochodów w różnych formach wynajmu, co daje im w sumie 69,5 proc. udziału w rynku. Największe floty spośród członków PZWLP mają LeasePlan, Arval i Alphabet Polska Fleet Management.
Puls Biznesu, Marcin Bołtryk