Niemiecka partia Zieloni chce wprowadzić od 2030 roku zakaz dopuszczania do ruchu samochodów z silnikami spalinowymi – zarówno na benzynę, jak i na ropę. Taką uchwałę podjęli delegaci będącej obecnie w opozycji partii w niedzielę na zjeździe w Muensterze.
„W ten sposób udzielamy wsparcia tym, którzy dążą do stworzenia w przyszłości bezemisyjnego systemu poruszania się” – podano w uzasadnieniu uchwały. Poprzez wyznaczenie konkretnej daty wskazujemy na konkretny cel – napisali autorzy dokumentu. Zdaniem Zielonych przemysł motoryzacyjny ma przed sobą przyszłość tylko wtedy, gdy stworzy pojazdy nie emitujące CO2.
Zjazd opowiedział się ponadto za zamknięciem wszystkich kopalń węgla do 2025 roku. Delegaci odrzucili propozycję władz partii, która przewidywała rezygnację z węgla do roku 2035.
Zieloni są obecnie jedną z dwóch – obok Lewicy – partii opozycyjnych w Bundestagu. Przedstawiciele Zielonych prowadzą obecnie rozmowy z Lewicą i SPD o ewentualnym utworzeniu po wyborach w 2017 roku trójstronnej koalicji, która odsunęłaby od władzy kanclerz Angelę Merkel.
Źródło: www.interia.pl