Japoński producent aut łączy siły z amerykańskim gigantem. Celem jest wspólne wybudowanie fabryki, w której mają powstawać napędy wodorowe. Zobacz, kiedy planowane jest otwarcie zakładów.
Budowa całego napędu wodorowego jest bardzo skomplikowana i droga. Nic więc dziwnego, że Honda i GM postanowili połączyć siły i wspólnie wybudować taką fabrykę. Współpraca nie tylko zakończy się na budowie nowych zakładów, ale też na rozwoju i badaniach nad nowym typem napędu wodorowego. Zdaje się potwierdzać teza, że to właśnie ogniwa wodorowe będą przyszłością motoryzacji. Prekursorem jest na razie Toyota ze swoim modelem Mirai, ale inni też planują zastosowanie takiego napędu.
Szczegóły dotyczące transakcji pomiędzy Hondą a General Motors są nieznane, ale wiadomo, że fabryka ma zacząć pracę pełną parą w 2025 roku. W momencie, gdy obydwa koncerny będą rozwijały swoje technologie wodorowe, każdy z nich osobno będzie konstruował modele z takim rodzajem napędu.
Podobne decyzje co do wspólnej budowy fabryki, produkującej napędy wodorowe podjęły Toyota z BMW oraz Nissan, Ford i Daimler.
mojeauto.pl., Konrad Maruszczak
