Niedawne manipulacje z emisją spalin silników Diesla były poważnym powodem do niepokoju całego niemieckiego przemysłu motoryzacyjnego.
Niemcy są bowiem jednym z największych producentów samochodów na świecie, a jego przemysł motoryzacyjny jest bardzo ważny dla gospodarki kraju – stwierdza Federalny Urząd Statystyczny.
Łącznie w 2014 roku działało w nim 1312 przedsiębiorstw, zatrudniających co najmniej 20 pracowników. Wytwarzali oni gotowe pojazdy mechaniczne, przyczepy i naczepy.
Zakłady te zatrudniały około 797 tys. pracowników, to znaczy 13 proc. wszystkich pracujących.
W 2014 roku przemysł motoryzacyjny Niemiec osiągnął rekord obrotów – 371 mld euro. Było to możliwe dzięki silnemu popytowi zewnętrznemu, podkreśla urząd.
W ub. roku największą wartościowo pozycją eksportu zarówno niemieckiego przemysłu motoryzacyjnego, jak i przemysłu ogółem, były silniki i części do nich. Za granicę sprzedano ich za 203 mld euro, co stanowiło 18 proc. całego niemieckiego eksportu (drugą pozycją w eksporcie ogółem były maszyny i wyposażenie – 166 mld euro, trzecią wyroby chemiczne – 107 mld).
Głównymi importerami silników niemieckich były: Stany Zjednoczone (27,7 mld euro), Wielka Brytania (24, 1 mld euro) i Chiny (21,7 mld euro).
Warto przypomnieć, że polski przemysł motoryzacyjny ma silne powiązania z niemieckim.
AUTOR: WNP.PL (PS)