Ministerstwo Finansów uspokaja, że mimo zmiany przepisów o VAT przedsiębiorcy, którzy przy nabyciu np. samochodu nie mieli prawa do odliczenia VAT, nie będą musieli odprowadzać tego podatku, jeżeli sprzedadzą auto po 1 stycznia 2014 r.
To dobra wiadomość dla tysięcy podatników prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą, którzy stanęli przed groźbą konieczności zapłaty VAT, gdyby chcieli po 1 stycznia 2014 r. sprzedać swój prywatny samochód (ale także inne urządzenie czy maszynę) zaliczony do środków trwałych firmy. Chodzi o sytuację, kiedy przedsiębiorca wciągnął do działalności gospodarczej i amortyzował własny samochód, przy nabyciu którego nie przysługiwało mu prawo do odliczenia VAT.
1 stycznia 2014 r. zmienia się ustawa o VAT. Nowelizacja przewiduje, że zwolniona będzie sprzedaż towarów „wykorzystywanych wyłącznie na cele działalności zwolnionej” z VAT, jeżeli podatnik kupując taki towar nie miał prawa do odliczenia VAT. Obecnie warunkiem zwolnienia jest tylko brak prawa do odliczenia VAT przy kupnie takiego towaru.
Senior Consultant ze spółki Crido Taxand Marcin Brzezin uważa, że nowe przepisy są mocno kontrowersyjne. Wynika z nich bowiem, że w przypadku np. samochodu wykorzystywanego zarówno do czynności zwolnionych, jak i do czynności opodatkowanych VAT, jego sprzedaż trzeba by opodatkować, nawet w sytuacji nie odliczenia VAT przy nabyciu. W takim przypadku fiskusowi – po doliczeniu podatku dochodowego – trzeba by oddać prawie połowę wartości takiego samochodu.
Obawy jednoosobowych firm rozwiało Ministerstwo Finansów. Rzeczniczka MF Wiesława Drożdż poinformowała PAP, że sposób rozliczenia VAT od sprzedanego po 1 stycznia 2014 r. samochodu, przy nabyciu którego nie przysługiwało podatnikowi prawo do odliczenia podatku, będzie uzależniony od konkretnego stanu faktycznego.
„Zakładając, że prywatny samochód osobowy został przekazany do majątku firmy i wprowadzony do ewidencji środków trwałych (podlegał amortyzacji), a następnie został przekazany na cele prywatne (…), wówczas sprzedaż takiego samochodu nie będzie podlegała opodatkowaniu podatkiem VAT” – poinformowała Dróżdż.
Rzeczniczka dodała, że jeżeli taki samochód nie został przez podatnika przekazany na cele prywatne, czyli stanowi nadal majątek firmy, wówczas sprzedaż takiego samochodu będzie podlegała opodatkowaniu VAT na zasadach ogólnych. „Jednakże podatnik będzie mógł wówczas zastosować szczególną procedurę wynikającą z art. 120 ust. 4 ustawy o podatku od towarów i usług (VAT marża – PAP)” – dodała.
Wskazała, że obie te zasady będą miały zastosowanie w przypadku zakupu samochodu „na firmę”, jeżeli nie został naliczony podatek VAT, bowiem kupiono go np. od osoby fizycznej nieprowadzącej działalności bądź chodziło o zakup samochodu zwolnionego z VAT.
„Ministerstwo Finansów dokonało korzystnej dla przedsiębiorców wykładni nowych przepisów. Jeśli taka będzie praktyka stosowania prawa, to podatnicy nie będą zmuszeni do opodatkowywania sprzedaży towarów, przy których nabyciu nie mieli prawa do odliczenia VAT” – ocenił w rozmowie z PAP doradca podatkowy w kancelarii KNDP Konrad Piłat.
Jego zdaniem minister finansów powinien wydać w tym zakresie interpretacje ogólną, która będzie dawać podatnikom ochronę, gdyby w przyszłości urzędy skarbowe zmieniły zdanie. „Należy w niej szczegółowo wyjaśnić wszelkie wątpliwości. Jedną z nich jest np. możliwość zastosowania procedury VAT marża w przypadku, gdy podatnik kupił nowy samochód osobowy do celów prywatnych i po jakimś czasie wprowadził go do majątku firmy. Z przepisów bowiem wynika, że procedura ta nie dotyczy towarów fabrycznie nowych. Nie wiadomo, czy MF zgodzi się, że w tym przypadku nabyciem jest wprowadzenie pojazdu do majątku firmy” – zaznaczył Piłat.
Zwrócił także uwagę, że wycofanie samochodu z aktywów przedsiębiorstwa do majątku prywatnego tylko w celu uniknięcia opodatkowania VAT jego sprzedaży może zacząć budzić wątpliwości, gdy do ordynacji podatkowej zostanie wprowadzona klauzula obejścia prawa, nad którą od dłuższego czasu pracuje resort finansów.
wnp.pl, AUTOR: PAP