W trzecim kwartale tego roku zysk netto Volkswagena wyniósł 1,9 mld euro – aż 9,4 mld euro mniej niż przed rokiem. Mimo to kurs akcji koncernu wzrósł o ponad 4 proc.
Dlaczego inwestorów nie przeraził ten gwałtowny spadek zysków netto koncernu? Bo przed rokiem zysk netto VW podbiły księgowe profity z przejęcia producenta sportowych aut Porsche AG.
Ważniejsza dla inwestorów giełdowych była informacja, że w trzecim kwartale tego roku zysk operacyjny VW wyniósł 2,78 mld euro, o 20 proc. więcej niż przed rokiem. A przy tym przychody ze sprzedaży skurczyły się niemal o 4 proc., licząc rok do roku.
To znaczy, że VW ma coraz większe zyski ze sprzedaży swoich aut.
„Skupiamy się na dyscyplinowaniu kosztów i zarządzaniu inwestycjami” – stwierdził szef finansów VW Hans Dieter Poetsch, podkreślając, że koncern nie spodziewa się w najbliższym czasie poprawy warunków gospodarczych. Dotyczy to przede wszystkim Unii Europejskiej, gdzie sprzedaż nowych samochodów maleje już od pięciu lat. Ograniczenie dochodów w Europie rekompensują VW zyski ze sprzedaży aut w USA i Chinach, gdzie panuje boom na rynku motoryzacyjnym.
Tekst pochodzi z serwisu Wyborcza.biz, qub, AP, Reuters