Volvo Buses poinformowało 16 marca, że zmienia swój dotychczasowy model biznesowy w Europie. Skoncentruje się na produkcji podwozi i wraz z ich zewnętrznymi producentami zaoferuje klientom w Europie pełną gamę autobusów miejskich i międzymiastowych, a także autokarów dla segmentu premium. Decyzja ta przesądziła o istnieniu fabryki we Wrocławiu.
W związku z decyzją podjętą przez Volvo Buses, fabryka nadwozi we Wrocławiu zostanie zamknięta w pierwszym kwartale 2024 roku. Jak informuje koncern w komunikacie prasowym, Volvo Buses podpisało list intencyjny dotyczący zbycia swoich obiektów na rzecz Vargas Holding, ponieważ rezerwa restrukturyzacyjna w wysokości 1,3 mld SEK negatywnie wpłynie na dochód operacyjny w pierwszym kwartale 2023 roku.
„Nasza działalność w Europie od lat przynosiła straty. Dzięki temu modelowi biznesowemu, który już dziś z powodzeniem stosujemy na wielu rynkach, poprawimy rentowność i zapewnimy sobie długoterminową konkurencyjność.” – mówi w komunikacie prasowym Anna Westerberg, prezes Volvo Buses.
Produkcja nadwozi we Wrocławiu ma zostać zakończona w pierwszym kwartale 2024 roku, a zamówienia złożone na kompletne autobusy i autokary w Europie będą dostarczane z wrocławskiego zakładu zgodnie z planem.
Po podpisaniu listu intencyjnego pomiędzy Volvo Buses a Vargas Holding, teren Volvo Buses we Wrocławiu zostanie zbyty na rzecz Vargas Holding, który zmieni jego przeznaczenie i stopniowo będzie powiększać zakład produkcyjny. Jak czytamy w komunikacie prasowym Volvo, produkcja rozpocznie się w 2024 roku i będzie się rozwijać w kolejnych latach. Wysoce prawdopodobne jest również, że Vargas Holding zaoferuje zatrudnienie części pracowników koncernu, a niektórym już w trzecim kwartale 2023 roku.
Volvo Buses w swoim zakładzie we Wrocławiu zatrudnia 1 500 osób. We wszystkich zakładach w Polsce, Grupa Volvo zatrudnia ponad 2 100 osób.
Źródło: www.evertiq.pl
