Specjaliści pozwanej celowo zaniżają koszty kalkulacji… Z teczki szkodowej adwokata

Muszę przyznać, że pomył na napisanie tego felietonu dostałam od biegłego z zakresu technik samochodowych, a konkretnie jego kolejnej opinii w tej samej sprawie prowadzonej przez naszą kancelarię. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby ta opinia nie różniła się niczym szczególnym od poprzednich, które w pełni podzielały nasze argumenty w zakresie niedopłaty odszkodowania.

Nie moją rolą jako adwokata jest ocenianie specjalistów z branży automotive, choć nie ukrywam, że biegły w tej sprawie wykazał się nie tylko wysokim stanem wiedzy, ale przede wszystkim nadzwyczajną i niespotykaną odwagą w tej kategorii opiniach sądowych.

Streszczając zarzuty do poprzedniej opinii biegłego wystosowane przez naszego przeciwnika:

  1. brak uwzględnienia do wymiany kołpaka koła przedniego,
  2. brak uwzględnienia do wymiany zaworu opony tarczy koła przedniego lewego,
  3. brak uwzględnienia do wymiany naklejki do identyfikacji z nr VIN,
  4. brak uwzględnienia demontażu szyby bocznej prawej do lakierowania błotnika tylnego prawego,
  5. brak uwzględnienia materiału konserwacyjnego,
  6. brak uwzględnienia do wydania uchwytu klamki drzwi przednich prawych (kod AX 1564 oraz zawiasów drzwi przednich prawnych kod AX 1488 i 1496).

 Oto odpowiedź biegłego:

 „Wyżej wymienione operacje oraz części nie zostały także uwzględnione w kalkulacji wykonanej przez przedstawiciela pozwanej podczas bezpośrednich oględzin pojazdu. Można stąd wnioskować, iż specjaliści pozwanej w przypadku braku zagrożenia rozliczenia szkody jako całkowitej, celowo zaniżają koszty kalkulacji w celu wypłaty jak najniższego odszkodowania. W przypadku gdy koszt naprawy pojazdu jest bliski wartości pojazdu (ryzyko szkody całkowitej) wówczas ubezpieczyciel uwzględnia wszelkie operacje naprawcze powołując się na technologię producenta pojazdu”.

Sami Państwo oceńcie genialny wniosek biegłego.

 Z eksperckimi pozdrowieniami,

 adwokat dr Łucja Kobroń-Gąsiorowska, ekspert PIM, NCKG adwokaci