Samochód na wodór – jest zezwolenie

Koncerny motoryzacyjne intensywnie poszukują alternatywnych źródeł napędu. Obok samochodów elektrycznych, które ze względu na ograniczoną pojemność baterii, cieszą się ograniczonym zainteresowaniem, duże szanse mają auta na ogniwa paliwowe zasilane wodorem.

Tutaj jednak granicą są szczególne systemy bezpieczeństwa, wymagane w tego typu pojazdach, związane z właściwościami wodoru. Ostatnio jednak dokonano w tym względzie olbrzymiego postępu.

Otóż Toyota otrzymała zgodę Ministerstwa Gospodarki, Handlu i Przemysłu Japonii (METI) na produkcję i wewnętrzną kontrolę zbiorników sprężonego wodoru, które będą wykorzystywane w samochodach na ogniwa paliwowe. Tym samym koncern ten został pierwszym producentem zarejestrowanym przez METI, uprawnionym do wytwarzania zbiorników magazynujących wodór sprężony do 70 MPa (700 bar). Dzięki temu firma może teraz przyspieszyć proces wytwarzania zbiorników, spełniających najbardziej wyśrubowane normy bezpieczeństwa.

Toyota planuje wprowadzenie na rynek pierwszego na świecie seryjnego modelu na ogniwa paliwowe (FCV) w kwietniu 2015 roku, dlatego też zezwolenie było niezbędne do startu produkcji.

Samochód w wersji produkcyjnej ujrzał już światło dzienne. Toyota FCV jest zbliżona wyglądem do Priusa. Według Toyoty model potrafi rozpędzić się od 0 do 100 km/h w czasie 10 sekund a jego maksymalny zasięg wynosi 482 km. Czas tankowania to tylko 3 min. Prototyp dysponował mocą 136 KM i był wyposażony w dwa zbiorniki wodoru.

Model trafi do salonów przyszłym roku. W Japonii sprzedaż ruszy wiosną, a w Europie latem. Cena modelu będzie się rozpoczynała od 7 mln jen (ok. 209 tys. zł).

Onet.pl >>http://moto.onet.pl/samochod-na-wodor-jest-zezwolenie/97w3y