Nadchodzi koniec Audi Q2 i A1

Audi rezygnuje z produkcji najmniejszych modeli. Zarówno A1, jak Q2 nie będą miały kolejnych generacji, a ich produkcja zostanie zakończona bez wprowadzania następcy.

Powiedział o tym w wywiadzie udzielonym niemieckiej prasie dyrektor generalny Audi Markus Duesmann.

Wynika to z nowej strategii jaką będą realizowały marki należące do grupy Volkswagena. Audi, jako producent premium, ma ograniczyć ofertę samochodów najtańszych, a rozwijać gamę modelową pojazdów dużych, mocnych i drogich.

Nie będzie jednak nerwowych ruchów. Koniec produkcji Audi A1 i Q2 nastąpi, gdy samochody w naturalny sposób się zestarzeją. Przypomnijmy, że Audi A1 debiutowało w 2010 roku, a od 2018 roku w salonach jest druga generacja. Można się więc spodziewać, że produkcja tego modelu, który dzieli płytę podłogową z Volkswagenem Polo i Seatem Ibizą, zostanie utrzymana przynajmniej do 2024 roku.

Natomiast Audi Q2 jest najmniejszych modelem z rodziny crossoverów/SUV-ów oznaczonych Q, a zostało zaprezentowane w 2016 roku. Staż rynkowy tego modelu jest więc znacznie dłuższy i kto wie, czy rok 2022 nie jest ostatnim rokiem produkcji Q2.

Sprzedaż obu modeli jest na podobnym poziomie. Wg firmy analitycznej JATO Dynamic, w 2021 roku w europejskich salonów Audi wyjechało niespełna 57 tys. egzemplarzy A1 (-1 proc. w stosunku do roku 2020) i nieco ponad 53 tys. sztuk Q2 (-6 proc.).

Dyrektor Audi nie powiedział tego głośno, ale decyzja o zakończeniu produkcji modeli Q2 i A1 jest też podyktowana niewielkimi zyskami, jakie przynoszą małe modele. Audi, jak każdy producent, zarabia więcej na większych i droższych pojazdach, a w obliczu kryzysu półprzewodnikowego nielogicznym jest montowanie dostępnych chipów w małych autach, kosztem dużych i bardziej rentownych modeli.

Źródło: motoryzacja.interia.pl