Na przejazdach kolejowych staną fotoradary. PKP chce wyłapywać kierowców, którzy ignorują czerwone światło

W samym czerwcu tego roku w wypadkach z udziałem pieszych i pojazdów na przejazdach kolejowych zginęło 9 osób. W walce z kierowcami, którzy ignorują czerwone światło, już niedługo pomogą fotoradary. PKP zapowiedziało, że te pojawią się na przejazdach.

Na stronie kampanii „Bezpieczny przejazd” znajdziemy niepokojące statystyki. W samym czerwcu tego roku na przejazdach kolejowych doszło do 15 wypadków i kolizji z udziałem pojazdów i pieszych. Aż 9 osób w nich zginęło, a 4 trafiły do szpitala z bardzo ciężkimi obrażeniami.

W całym 2019 r. licznik śmiertelnych ofiar wskazuje już 29.

Wypadki do lipca 2019 r. na przejazdach kolejowych

Wypadki do lipca 2019 r. na przejazdach kolejowych Bezpieczny-przejazd.pl

Fotoradary na przejazdach do walki z piratami drogowymi

Jak podaje PKP, za 98 proc. wypadków z udziałem samochodu osobowego i pociągu odpowiadają kierowcy. Najczęstszymi błędami, które prowadzą do tragedii są: omijanie rogatek, wjeżdżanie pod opadające rogatki oraz ignorowania znaku stop. Na oficjalnym kanale YouTube PKP znajdziemy wiele przerażających filmików, na których widać kierowców, którzy za nic mają czerwone światło i szlabany.

Na 1500 przejazdach kolejowo-drogowych zamontowany jest monitoring, a PKP PLK przekazuje organom ścigania wnioski o ukaranie kierowców. Już niedługo służby dostaną jednak znacznie skuteczniejsze narzędzie do walki z piratami drogowymi – na wybranych przejazdach kolejowych staną fotoradary.

W rozmowie z „tvn24bis.pl” (źródło) rzecznik PKP PLK potwierdził, że Polskie Koleje są już gotowe do instalacji pierwszych urządzeń. Te mają się pojawić wkrótce, a obecnie trwa ustalanie ich lokalizacji.

PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. zawsze podejmują współpracę, która może zwiększyć poziom bezpieczeństwa na przejazdach kolejowo-drogowych, które są elementem systemu komunikacyjnego

– powiedział rzecznik spółki Mirosław Siemieniec. O ilu urządzeniach mówimy? O ile nic się nie zmieniło, to na początek ma zostać ustawionych 15 fotoradarów. Będą to stacjonarne urządzenia rejestrujące niestosowanie się do sygnalizacji świetlnej na przejeździe kolejowym. Z czasem ma się ich pojawić znacznie więcej.

Polscy kierowcy pod czujnym okiem kamer

Kilkanaście fotoradarów na przejazdach kolejowych to tylko część większego planu. Niedawno w dokumentach Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym (CANARD) mogliśmy przeczytać, że zlecono wytypowanie i dokonanie oceny poziomu bezpieczeństwa dla 140 nowych lokalizacji dla urządzeń rejestrujących, w tym:

  • 35 propozycji lokalizacji dla instalacji stacjonarnych urządzeń rejestrujących do punktowego pomiaru prędkości – czyli dla zwykłych fotoradarów,
  • 50 propozycji lokalizacji dla instalacji stacjonarnych urządzeń rejestrujących średnią prędkość na określonym odcinku drogi – czyli tzw. odcinkowy pomiar prędkości,
  • 40 propozycji lokalizacji (skrzyżowań) dla instalacji stacjonarnych urządzeń rejestrujących niestosowanie się do sygnalizacji świetlnej – w przypadku tych urządzeń przed pomiarem nie trzeba stawiać znaku informującego o kontroli, jak ma to miejsce przy fotoradarach i odcinkowych pomiarach prędkości,
  • 15 propozycji lokalizacji fotoradarów na przejazdach kolejowych.

Oprócz tego ocenie poddane będzie 247 lokalizacji, w których stoją dziś fotoradary. Jeśli okaże się, że któraś z nich jest bezzasadna, wykonawca zaleci zmianę lokalizacji. Ponadto wysłużone urządzenia zostaną zastąpione nowymi – inaczej nie udałoby się ich zintegrować w jeden system. Oznacza to, że fotoradarowa mapa Polski za kilka lat może kompletnie nie przypominać tej, którą znamy dziś.