Jak auto w leasingu, to z wyższej półki

Przedsiębiorcy w pierwszym półroczu chętniej wybierali leasing pojazdów nowych i droższych.

W pierwszym półroczu wartość finansowanych przez firmy pojazdów wzrosła o 7,3 proc., do 9,1 mld zł — pokazują dane Związku Polskiego Leasingu (ZPL). Największy przyrost wartości umów podpisanych przez firmy leasingowe zaobserwowano w naczepach (o 10,4 proc., do 907 mln zł), pojazdach osobowych (o 9,8 proc., do 4,1 mld zł) i samochodach dostawczych (o 6,7 proc., do 1,1 mld zł).

— Pomimo spadku sprzedaży aut ogółem w Polsce firmy zainwestowały w nie więcej niż w ubiegłym roku. Wzrost wyników w I połowie roku był widoczny w każdej kategorii pojazdów — zauważa Tomasz Sudaj, dyrektor ds. strategii rynkowej BZ WBK Leasing.

W przypadku BZ WBK Leasing przedsiębiorcy w segmencie samochodów osobowych najczęściej wybierali Forda (11 proc. wszystkich umów). Na drugim miejscu znalazł się Volkswagen (9 proc.), a na trzecim — Skoda (7 proc.). Jeżeli jednak chodzi o łączną wartość umów leasingowych, to królowały głównie niemieckie auta z wyższej półki — liderem zostało BMW (9,4 proc. udziału). Kolejne miejsca przypadły Fordowi (8 proc.), Mercedesowi (7,9 proc.), Volkswagenowi (7,8 proc.) i Audi (7,4 proc.).

W samochodach ciężarowych najpopularniejszy okazał się MAN, zarówno pod względem liczby umów, jak i ich wartości (39 proc.). Na kolejnych pozycjach pod względem wartości znalazły się Volvo (16 proc.), Mercedes (16 proc.) i Iveco (10 proc.). W samochodach dostawczych na podium znalazły się Fiat (21 proc. wartości wszystkich umów), Peugeot (15 proc.) i Iveco (12 proc.). Ponadto, zgodnie z danymi ZPL, w I połowie br. zdecydowanie częściej finansowano pojazdy nowe (83 proc.) niż używane (17 proc.).

Puls Biznesu , Sylwia Wedziuk