Funkcjonariusze ITD mogą zatrzymywać prawa jazdy

Obowiązujące od maja przepisy przyzwyczaiły nas do tego, że przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h w terenie zabudowanym może skutkować zatrzymaniem prawa jazdy na 3 miesiące. Tymczasem dokumentu może kierowcę pozbawić również funkcjonariusz Inspekcji Transportu Drogowego. I to nie za prędkość.

Policja przytacza statystyki i udowadnia, że nowe przepisy skłoniły kierowców do wolniejszej jazdy. Nie każdy zdaje sobie jednak sprawę z tego, że prawo jazdy można utracić na trzy miesiące również przez zabieranie zbyt dużej liczby pasażerów. Zgodnie z art. 135 ujednoliconego tekstu Prawa o ruchu drogowym zatrzymania prawa jazdy na trzy miesiące można dokonać, gdy liczba przewożonych przez kierowcę osób przewyższa tę widniejącą w dowodzie rejestracyjnym.

Taka restrykcja spotka nas, jeśli kierując samochodem osobowym lub ciężarowym przewozimy więcej niż o dwie osoby za dużo. W przypadku kierowców autobusów zatrzymanie prawa jazdy nastąpi, gdy przekroczenie będzie większe niż o pięć osób. Tu wyjątkiem są autobusy, w których wyznaczono limit miejsc stojących. Gdzie znaleźć informację o dopuszczalnej liczbie pasażerów? Wystarczy sięgnąć do dowodu rejestracyjnego. W rubryce S1 wpisuje się liczbę osób, które mogą podróżować pojazdem na miejscach siedzących, a w polu S2 na stojąco.

– Niewielu zmotoryzowanych wie, że uprawnienia do zatrzymywania prawa jazdy mają nie tylko policjanci, ale też funkcjonariusze Inspekcji Transportu Drogowego – mówi Wirtualnej Polsce Alvin Gajadhur, rzecznik prasowy ITD. – Droga postępowania jest tu taka jak w przypadku policjantów – dodaje. Zatrzymane prawo jazdy trafia do starostwa, które je wydało i po upływie czasu zakazu prowadzenia samochodu jest zwracane kierowcy.

Uprawnienia do zatrzymywania praw jazdy za przekroczenie liczby dopuszczalnej liczby pasażerów zostały nadane Inspekcji Transportu Drogowego przede wszystkim z myślą o kontrolowaniu autobusów i dysponujących mniejszymi pojazdami przewoźników. Nie zmienia to jednak faktu, że jeśli funkcjonariusz tej służby naocznie przekona się, że także samochodem osobowym przewozimy zbyt wiele osób, trzymiesięczna utrata prawa jazdy nas nie ominie.

Źródło: tb, moto.wp.pl