Astra 5 podjeżdża do Gliwic

General Motors może zainwestować w katowickiej strefie ponad 300 mln zł i utrzymać 2,7 tys. etatów. Decyzja wkrótce

Kolejna wielka inwestycja motoryzacyjna zbliża się do Polski. Wczoraj Katowicka Specjalna Strefa Ekonomiczna (KSSE) wydała zezwolenie firmie General Motors (GM).

— Firma deklaruje ponad 300 mln zł inwestycji i utrzymanie 2,7 tys. miejsc pracy. Jednak tym razem inwestor najpierw otrzymał zezwolenie na działalność w strefie i dopiero z promesą pomocy publicznej będzie się starać o ostateczną zgodę koncernu na ulokowanie tu nowego projektu — mówi Piotr Wojaczek, prezes KSSE.

Jego zdaniem, potrwa to 2-3 tygodnie. Chodzi o produkcję modelu Opel Astra piątej generacji, która ma ruszyć w 2015 r.

Nowości ze strefy

— Szefostwo Opla zapewniło, że ten model będzie powstawać w Gliwicach, ale zostało jeszcze sporo czasu do rozpoczęcia produkcji, rynek może jeszcze zweryfikować te plany. Polska fabryka produkuje wyłącznie samochody na platformie kompaktowej, jest więc stworzona dla samochodów takich jak Astra. Ulokowanie tu produkcji nowego modelu jest naturalne, ale — tak jak pozostałe fabryki starające się o ten projekt — musieliśmy przedstawić plan produkcji — mówi Przemysław Byszewski z General Motors.

W Europie Astrę 4 produkują jeszcze zakłady w Ellesmere Port w Wielkiej Brytanii oraz Rüsselsheim w Niemczech. W maju pojawiły się informacje, że nowy model będzie produkowany tylko w Wielkiej Brytanii i Polsce, a na dostosowanie zakładów amerykański koncern wyda 300 mln EUR. Projekt jest niezmiernie ważny dla Gliwic. W polskim zakładzie GM produkcja w tym roku spadnie ze 172 tys. do 130 tys. aut. W niektórych wydziałach firma wprowadza dwuzmianowość, a osoby, którym ubędzie pracy, będą przenoszone do innych wydziałów lub za granicę.

— Firma ma świadomość, że wchodzi z projektem do strefy, która według obecnych przepisów ma działać tylko do 2020 r. Jest to jednak tylko kwestia czasu porozumienia się ministerstw gospodarki i finansów. Tę decyzję należałoby podjąć jak najszybciej — zaznacza Piotr Wojaczek. Przypomnijmy, że Ministerstwo Gospodarki rok temu obiecało bezterminowe przedłużenie SSE. W czerwcu przygotowało projekty rozporządzeń wydłużających działanie stref do 2026 r. Ministerstwo Finansów stanowczo sprzeciwia się, by strefy funkcjonowały po 2020 r. Resort gospodarki ma jednak nadzieję przekonać Świętokrzyską do swojego stanowiska.Teraz zamierza wydłużyć strefy bezterminowo, zmieniając ustawę o SSE.

Rozwija się dalej

To jeszcze nie wszystkie nowe projekty w katowickiej strefie. Saint Gobain Construction Products poszerzy w gliwickim zakładzie asortyment o wełnę stosowaną w ogrodnictwie. Wyda 3,5 mln zł, doda 12 etatów i utrzyma 350. Kolejne zezwolenie odbierze też Magna Car Top Systems w Tychach, która w związku z zamówieniem na dachy do kabrioletów GM zainwestuje 11 mln zł, doda pięć etatów i utrzyma 110 istniejących. Brytyjska firma Energo Metal System Polska będzie w Gliwicach produkować grzejniki, piece i kotły do zastosowań w firmach spożywczych. Wyda 17 mln zł i w hali, którą wybuduje dla niej deweloper, zatrudni 115 osób. Ponad 15 mln zł wyda Instanta, polski producent m.in. kawy. Firma już działa w katowickiej strefie w Żorach, gdzie zatrudnia 220 osób. W tym roku katowicka strefa wydała 18 zezwoleń, w których firmy obiecały 1,2 mld zł inwestycji i 750 miejsc pracy. Zobowiązały się także do utrzymania 6 tys. istniejących etatów.

Puls Biznesu, Małgorzata Grzegorczyk