Stawka 165 zł netto/rbg: „nie dla zakładu naprawczego działającego w tym regionie”

O rentowności słów kilka.

W dzisiejszym felietonie chciałabym się odnieść do krótkiego fragmentu odpowiedzi na pozew naszego przeciwnika, reprezentowanego przez profesjonalną kancelarię adwokacką. Nie chciałabym w żadnym wypadku aby felieton dotyczył pełnej odpowiedzi na pozew, który nasza kancelaria odebrała kilka dni temu. Nie dziwią nasze obszerne odpowiedzi na pozew, choć nie ukrywam, że ten akurat tak. Nasz przeciwnik sporządził pismo na 16 stron A4 (pojedyncza interlinia).

Pośród ogromu ilości różnych informacji – dotarłam po dłuższym czasie do „uzasadnienia” zastosowanej stawki roboczogodziny  za prace naprawcze i prace lakiernicze przez naszego klienta.

Fragment odpowiedzi:

„Powód nie wskazał w pozwie, na jakiej podstawie ustalił wysokość stawek roboczogodziny za prace naprawcze i lakiernicze. W ocenie pozwanego, powód nie udowodnił zasadności zastosowanej przez niego stawki 165 zł netto/rbg. Pozwany wskazuje, że uwzględniona w kosztorysie sporządzonym na zlecenie powoda stawka za jedną rbg w wysokości 165 zł netto za prace naprawcze i lakiernicze, jest nieadekwatna w przypadku zakładu naprawczego działającego w rejonie, gdzie prowadzi działalność gospodarczą wskazany serwis przy przestrzeganiu właściwej organizacji pracy i założeniu przeciętnego poziomu rentowności przedsiębiorstwa prowadzącego działalność gospodarczą związaną z naprawami pojazdów.

Z tego powodu nie ma uzasadnienia, aby stawkę na podstawie której została rozliczona przedmiotowa szkoda w wysokości 56 zł/rbg netto uznać za niewystarczającą”. Stawka ta została zastosowana przez naszego przeciwnika.

Po przeczytaniu tego fragmentu wiedziałam, że naszemu klientowi wytknięto złą organizację czasu pracy oraz nieprawidłową księgowość. Z punktu widzenia naszej kancelarii, która zajmuje się także prawem pracy, muszę przyznać, że argumenty wskazane przez naszego przeciwnika nie tylko nie mają znaczenia, ale zgodnie z tym co napisał przeciwnik – sam nie udowodnił dlaczego stawka 56 zł netto/rbg jest w pełni uzasadniona. Zdaniem naszego przeciwnika stawka 56 zł netto/rbg nie przekracza wyrządzonej szkody

Już myślałam, że w tej 16-stronnicowej odpowiedzi na pozew – ten jeden fragment będzie rzeczowy i merytoryczny. Niestety spotkałam się tylko z zarzutami, które w żaden sposób mnie nie przekonały, a które dotyczyły zagadnień z innych gałęzi prawa.

Przeciwnik wśród samych zarzutów, wskazał również, że nasza dowolność w określaniu kosztów, powoduje wzbogacenie po stronie naszego klienta. Zdanie to, spowodowało, że chciałabym w kolejnym piśmie procesowym wysłanym przez nas zadać tylko jedno pytanie. Czy aby na pewno to my dowolnie określamy koszty?

Adwokat dr Łucja Kobroń-Gąsiorowska będzie obecna na Łączyny 5 w Warszawie, na XIV Dyskusyjnym Forum Ubezpieczeń Komunikacyjnych. Zapraszamy do dyskusji podczas konferencji! (www.forumubezpieczen.com)

Z eksperckim pozdrowieniem,

adwokat, dr Łucja Kobroń-Gąsiorowska,

Ekspert PIM, NCKG adwokaci