Renault-Nissan przejmuje AutoVAZ – nowa przyszłość?

Światowy kryzys ekonomiczny ściska sprzedaż nowych aut w Europie. Mimo wielu zabiegów i starań, producenci zaczynają odczuwać te problemy szukając jednocześnie zysków na innych rynkach. Czy rynek w Rosji jest taką alternatywą? Zdaniem Renault-Nissan – jak najbardziej.

Wielu producentów, nie tylko europejskich, którzy zaczynali odczuwać straty na rynku Starego Kontynentu, spróbowali swych sił w Chinach – najszybciej rozwijającym się rynku motoryzacyjnym na świecie. Mimo to po wielu latach spektakularnego wzrostu sprzedaży w Kraju Środka, wszystko powoli zwalnia i nabiera rozsądnego tempa.

Z drugiej strony jednak, sprzedaż nowych aut w Rosji wzrosła w porównaniu do poprzedniego roku aż o 40 procent. Mimo iż ten samochodowy boom zwalnia, szacuje się, że do końca roku nowych właścicieli znajdzie przeszło 2,9-miliona samochodów z salonu. To dość imponujący wynik, dlatego też każdy producent chce mieć kawałek tego tortu.

Klasa średnia populacji wzrosła z 1 miliona w 1999 roku do poziomu około 20 milionów obecnie, zaś najlepiej sprzedającymi się autami są produkty koncernu AutoVAZ, który posiada w swoim portfolio również Ladę. Nic więc dziwnego, że firma ta jest tak smakowitym kąskiem dla wszystkich zewnętrznych marek. W sumie to była…

Renault-Nissan potwierdził, że podpisał porozumienie z Russian Technologies, dzięki któremu stał się nowym właścicielem koncernu AutoVAZ. CEO francusko-japońskiej firmy, Carlos-Ghosn podpisze w Moskwie wszystkie stosowne dokumenty i sfinalizuje transakcję.

„Rosja ma szansę stać się największym rynkiem motoryzacyjnym w Europie do 2015 roku. Tutejszy rynek jest bardzo konkurencyjny i większość dużych zagranicznych producentów już ma tu swoje filie i operacje. Ale bądźmy szczerzy – zrobimy o wiele więcej niż budowa i sprzedaż samochodów w Rosji.” – powiedział Carlos Ghosn na wczorajszej konferencji prasowej.

Porozumienie zostanie w pełni sfinalizowane w połowie 2014 roku. Renault-Nissan zainwestował przeszło 742 mln dolarów zyskując dokładnie 67,13 % udziałów, zaś reszta ciągle jest pod pieszą Russian Technologies.

Money.pl, AutoCentrum.pl