„Black cabs” – legendarne londyńskie taksówki, uważane obok piętrowych autobusów za jeden z najbardziej rozpoznawalnych symboli stolicy Wielkiej Brytanii, mogą wkrótce zniknąć z ulic.
Ich producentowi grozi niewypłacalność – informuje agencja dpa.
Właściciel firmy produkującej od ponad 60 lat pomalowane na czarno samochody o charakterystycznym kształcie karoserii, Manganese Bronze, znalazł się w finansowych tarapatach, a negocjacje z inwestorami, którzy mogliby zapewnić środki finansowe na kontynuowanie działalności przedsiębiorstwa, zakończyły się fiaskiem. By uratować firmę przed upadkiem, Bronze złożył wniosek o powołanie syndyka masy upadłościowej.
Sytuację firmy pogorszyły problemy z układem kierowniczym w dużej partii pojazdów, co spowodowało konieczność wycofania 400 taksówek z ruchu i skierowania ich na przegląd.
Niekorzystny wpływ na wyniki firmy miała też utrzymująca się w Wielkiej Brytanii stagnacja gospodarcza. W ubiegłym roku sprzedano tylko 1502 „czarne taksówki”, ponad 9 proc. mniej niż w roku 2010.
„Black cabs” produkowane są od 1948 roku w Coventry. Obecnie zakłady zatrudniają około 300 pracowników.