Kompleksowy montaż autobusów miejskich firmy MAN rozpoczął się w fabryce w Starachowicach. Linię montażu końcowego przeniesiono tu z Sadów koło Poznania. Wg szacunków, inwestycja przyniosła ok. 800 nowych miejsc pracy.
Wczoraj władze MAN Bus w Starachowicach zaprezentowały jeden z pierwszych zmontowanych w całości w zakładzie niskopodłogowych autobusów MAN Lion´s City. Do tej pory firma produkowała w tutejszej fabryce podwozia i korpusy pojazdów, a ich montaż końcowy i odbiór odbywał się w Sadach. Pod koniec 2014 r. zarząd MAN Truck & Bus podjął decyzję o koncentracji – dla efektywniejszego gospodarowania – produkcji autobusów w Starachowicach.
– Temat był bardzo skomplikowany, ponieważ starachowicki zakład nie był przygotowany na wykonywania kompletnego autobusu. Dlatego, trzeba było zrobić transfer „know how” i przygotować infrastrukturę – opisywał podczas spotkania z dziennikarzami kierownik MAN Bus w Starachowicach, Stanisław Ziętkiewicz.
Część obiektów na terenie fabryki wyburzono, a na ich miejsce zbudowano na nowe. Powstała m. in. nowa stacja tankowania autobusów, stacja badania szczelności gazowej i wodnej autobusów, biurowiec, zaplecze socjalne dla załogi, centrum obsługi klienta). Inne stare budynki gruntownie wyremontowano (mają m. in. nowe dachy, posadzki, oświetlenie, ogrzewanie).
Inwestycję prowadzono, nie przerywając produkcji. Pracownicy przeszli specjalistyczne szkolenia w zakładzie w Sadach, a kolejne elementy linii montażowej przenoszono sukcesywnie. Jak zapewniał Ziętkiewicz, przy okazji przenosin, udało się udoskonalić etapy produkcji, dlatego autobus może być dostarczany do klienta o jeden dzień szybciej, niż do tej pory.
W starachowickiej fabryce, w której najwięcej produkuje się od maja do listopada, pracuje 2,4 tys. osób (300 osób to pracownicy sezonowi). Wg Ziętkiewicza decyzja o przenosinach linii montażowej przyniosła ponad 800 nowych miejsc pracy w Starachowicach.
Ok. 30 osób przeniosło się z zakładu MAN w Sadach. – To mało, ale myślę, że powód jest jeden – w Polsce jeszcze ludzie „nie chodzą” za pracą – ocenił Ziętkiewicz. Postali pracownicy z podpoznańskiej fabryki, dostali propozycje pracy w innych zakładach koncernu Volkswagen (część udziałów firmy MAN należy do VW) w Wielkopolsce, albo odeszli na korzystnych warunkach. Wg Ziętkiewicza, prześnienie produkcji kosztowało ok. 20 mln euro.
Kompletne niskopodłogowe autobusy powstają w starachowickim zakładzie od poniedziałku. Nie są to standardowe pojazdy – nadwozia są budowane wg życzeń klientów, wśród których są odbiorcy ze wszystkich państw Europy. Dziennie z linii montażowych zjeżdża od 8 do 11 pojazdów (montaż jednego trwa 20 dni), które są testowane na 40-kilometrowej pętli w okolicach miasta.
Firma MAN, funkcjonująca w Starachowicach od 1999 r. na terenie dawnej Fabryki Samochodów Ciężarowych „Star”, planuje w mieście kolejne inwestycje. Na grudzień zapowiedziano wmurowanie kamienia węgielnego pod budowę centrum grup podłogowych (podwozi autobusowych). Do tej pory w Starachowicach produkowano podwozia dla autobusów niskopodłogowych. Produkcja podwozi wysokopodłogowych ma być tu przeniesiona z niemieckiego Salzgitter.
Jak zapowiedział Ziętkiewicz, w 2018 r. w Starachowicach będą produkowane pierwsze autobusy nowej generacji – ich prototypy już powstają w fabryce. Szef starachowickiego zakładu podkreślał, że koncentracja produkcji autobusów miejskich w tutejszej fabryce nie byłaby możliwa, bez zaangażowania załogi, a także pomocy władz miasta i powiatu.
Prezydent Starachowic Marek Materek powiedział, że dla przyszłości miasta ważne są plany firmy, odnośnie prac nad prototypami pojazdów. – Nie tylko kadra związana z montażem i produkcją, ale także kadra inżynierska, wysokokwalifikowana będzie w Starachowicach – zauważył.
Zdaniem samorządowca, w samych Starachowicach, ale i w całym województwie świętokrzyskim, będzie powstawało wiele firm-kooperantów dla Man Bus. – Oczywiście, trzeba spełnić wyśrubowane normy, ale mam nadzieję, że firmy zauważą, że ma to sens – będą umiały to robić i tych miejsc pracy w otoczeniu MAN będzie zdecydowanie więcej – dodał Materek.
Dzięki współpracy Starostwa Powiatowego w Starachowicach i MAN Bus od 2015 r., w Zespole Szkół Zawodowych nr 3 funkcjonuje klasa patronacka, dla przyszłych elektromechaników samochodowych.
MAN Truck & Bus Polska działa w kraju od 20 lat. Firma poza niskopodłogowymi autobusami miejskimi, produkuje m. in. pojazdy ciężarowe – w podkrakowskich Niepołomicach.
Źródło: www.onet.pl