Rekordowe przychody, rekordowy zysk i rekomendacja wypłaty dywidendy po raz pierwszy od lat – to najkrótsze podsumowanie ubiegłego roku dla Grupy Boryszew.
Boryszew zarobił w ubiegłym roku na czysto prawie 156 mln zł (o 183 proc. więcej niż rok wcześnie) przy rekordowych, przekraczających 5 mld zł przychodach.
– Wynikiem tym udowadniamy że przyjęta przez nas strategia rozwoju przynosi spodziewane i wymierne rezultaty – twierdzi Piotr Szeliga, prezes Boryszewa. Jego zdaniem jednak to nie zysk i nie przychody były największym ubiegłorocznym osiągnieciem spółki. – Udało nam się znacząco zmniejszyć poziom zadłużenia. Na koniec 2013 roku poziom wskaźnika dług do EBITDA przekraczał 4. Na koniec ubiegłego roku spadł do 2,7. To bardzo duża poprawa i bardzo bezpieczny poziom – podkreśla prezes Boryszewa.
Właśnie spadek poziomu zadłużenia pozwolił na to, na co akcjonariusze Boryszewa czekali od lat – wypłatę dywidendy. Spółka przeznaczyła na nią ok. 24 mln zł czyli 10 gr na akcję. – Przeznaczamy na ten cel niemal cały jednostkowy zysk – stwierdził prezes Szeliga, zwracając uwagę, ze skonsolidowany zysk na akcje był również rekordowy 50 gr na walor. – Mam nadzieję, że za 2015 rok dywidenda będzie jeszcze wyższa, zapowiada się bowiem, że wszystkie spółki grupy będą miały znacząco wyższe wyniki – powiedział Szeliga.
Skąd tak dobre wyniki? – Po pierwsze i najważniejsze, jest to wynik wzrostu wolumenów sprzedaży grupy, który wyniósł 7 proc. rok do roku. W ujęciu ciągnionym sprzedaż grupy rośnie nieprzerwanie od lipca 2012 r. Po drugie inwestycje realizowane w ciągu ostatnich dwóch lat dają nam przewagi kosztowe umożliwiające zdobycie kolejnych obszarów rynku -stwierdził prezes Boryszewa. Tylko w ubiegłym roku grupa przeznaczyła na inwestycje ok. 140 mln zł. W tym roku poziom inwestycji ma być jeszcze wyższy – 159-180 mln zł.
W planach jest m.in. rozbudowa zdolności produkcyjnych w automotive w Chinach w związku z zamówieniami od BMW. Boryszew planuje również budowę fabryki w Meksyku. Zdaniem prezesa koszt tej inwestycji to ok. 13 mln dolarów rozłożony na trzy lata. Pierwszy etap – zakończony uruchomieniem produkcji w tej firmie na początku 2016 roku pochłonie około połowy tej kwoty.
AUTOR: WNP.PL (ADAM SOFUŁ)
