Spadek sprzedaży na europejskich rynkach odbija się na kolejnych producentach. Niedawno informowaliśmy, że produkcję modelu B-Max czasowo wstrzymuje Ford.
Teraz do listy firm wysyłających swoich pracowników na przymusowe urlopy dołączył Opel.
W październiku na siedem dni zatrzymane zostaną linie montażowe w niemieckiej fabryce w Eisenach. W związku z prognozowanym spadkiem popytu w miesiącach zimowych oraz kurczeniem się europejskich rynków czasowo wstrzymana zostanie produkcja modeli Adam i Corsa.
Produkcję Adama uruchomiono w styczniu, przez pierwsze siedem miesięcy bieżącego roku z fabryki w Eisenach wyjechało 41 tys. sztuk tego modelu. W Europie auto znalazło w tym czasie 27 214 nabywców.
Europejski oddział General Motors, w skład którego wchodzi głównie Opel i siostrzany Vauxhall od 1999 roku wygenerował przeszło 18 mld dolarów strat. Po pierwszych ośmiu miesiącach roku sprzedaż obu marek w krajach UE i EFTA wyniosła 546 367 egzemplarzy, co w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku oznacza spadek o około 5 proc.
PAP
Interia.pl
