Po wprowadzeniu do oferty dostawczego citana przedstawiciele Daimlera rozważają właśnie zacieśnienie współpracy z nowym sojusznikiem – koncernem Nissan-Renault.
Jak podał dziennik gospodarczy Financial Times Deutschland, zarząd Mercedesa rozważa możliwość zbudowania wspólnie z nowymi partnerami nowego samochodu „kompaktowego”.
Dziennik podaje, że opracowanie wspólnie pojazdy miałyby pojawić się na rynku w 2016 roku, a ich budową zajęłaby się jedna z fabryk Mercedesa lub Renault w Europie Wschodniej. Nieoficjalnie mówi się, że spawa dotyczy nowego, „kompaktowego” suva, który miałby być oferowany pod markami Mercedes i Infiniti. Zdaniem analityków z Daimlera, wprowadzenie do oferty tego rodzaju pojazdu pozwoliłoby zmniejszyć dystans, jaki dzieli obecnie Mercedesa od dwójki najgroźniejszych rywali – BMW i Audi.
To jednak nie jedyna nowa konstrukcja, jaka ma szansę pojawić się na europejskim rynku po zacieśnieniu współpracy obu koncernów. Infiniti planuje poszerzenie swojej oferty o nowe, produkowane w Europie, auto kompaktowe, zbudowane w oparciu o podzespoły mercedesów klasy A i B.
W maju Nissan-Renault podpisał wstępne porozumienie z firmą Magna Steyer, która miałaby zająć się produkcją nowego auta. W myśl wstępnych ustaleń, pierwsze egzemplarze miałyby zjechać z taśmy już w 2014 roku.
Co ciekawe, lokalizacja zakładu produkcyjnego, który miałby zająć się budową nowych infiniti nie została ogłoszona. Jedną z opcji, jest żerańska fabryka FSO, która obecnie znajduje się w stanie „hibernacji”. Przedstawiciele austriackiej firmy nie wykluczają takiego scenariusza. W czerwcu, cytowany przez Polską Agencję Prasową wiceminister gospodarki Andrzej Dycha przekonywał, że Magna mogłaby wytarzać w Warszawie 200 tysięcy pojazdów już w pięć lat po ewentualnym przejęciu polskiej fabryki.
INTERIA.PL
