Ukraina zaprasza Japończyków do produkcji samochodów

Władze Ukrainy chcą, by Japończycy wybudowali na jej terenie zakład produkujący samochody. Aby inwestycja się powiodła, auta wyprodukowane w tym kraju muszą być o około 20 proc. tańsze od pochodzących z importu i zachować dotychczasowe standardy jakości.
Ukraina zaproponowała Japonii możliwość budowy zakładu produkującego japońskie marki samochodów na swoim terenie. Ukraiński minister rozwoju regionalnego i handlu Igor Prasołow powiedział, że władze kraju chcą stworzyć takie warunki inwestycyjne, by japońscy przedstawiciele branży motoryzacyjnej zainteresowali się budową takiego przedsiębiorstwa na Ukrainie.

Obecnie ukraińska branża motoryzacyjna przeżywa ożywienie. Wszystko to dzięki cłom na import samochodów, które zostały wprowadzone w marcu tego roku. Pomogły one zahamować dotychczasowy spadek krajowej produkcji.

Według danych ukraińskiego stowarzyszenia branżowego Ukrawtoprom, w maju 2013 roku ukraińskie zakłady opuściła rekordowa ilość nowych pojazdów – 3,55 tys., co stanowi wzrost o 13 proc. w porównaniu do kwietnia br.

Jak podaje dziennik „Kommiersant-Ukraina”, uczestnicy rynku liczą, że w tym roku będą nie tylko zwiększać produkcję, ale też oferować samochody w bardziej dostępnych cenach. Cytowany przez gazetę dyrektor ds. marketingu grupy AIS (wchodzi ono w skład ukraińskiego koncernu motoryzacyjnego KrASZ) Sergiej Borowik powiedział, że w tym roku spółce udało się obniżyć cenę samochodów terenowych marki SsangYong, które są produkowane w Kremenczugu, kosztem instalacji silników o mniejszej pojemności. Niewykluczone, że inwestor postąpi tak samo z innymi modelami, np. Geely.

Z punktu widzenia liczby potencjalnych klientów na Ukrainie, propozycja produkcji samochodów w tym kraju może być ciekawa dla inwestorów z Japonii.

„Na tysiąc mieszkańców kraju jest około 160 samochodów osobowych. Oznacza to, że rynek nie jest nasycony – powiedział PAP Sergiej Daskału, prezes ukraińskiej firmy konsultingowej Action Data Group.

Jednak – zdaniem eksperta – tak naprawdę dla dużego biznesu liczy się inna kwestia. Chodzi tu o makrośrodowisko gospodarcze i finansowe.

„W ciągu ostatnich dwóch lat na Ukrainie obserwuje się bardzo mocny odpływ kapitału. Budowany przez prezydenta i jego aparat rządowy model gospodarczy zbliża się do modeli oligarchicznych krajów Ameryki Łacińskiej, jakie istniały w ciągu minionych dziesięcioleci. W takim systemie duży biznes niezwiązany z tzw. „rodziną” nie ma warunków do rozwoju” – powiedział.

Prezes Action Data Group zwrócił też uwagę na preferencje Ukraińców. Wśród mieszkańców tego kraju panuje mocne przekonanie, że światowe marki samochodów montowane na Ukrainie są gorsze w porównaniu do tych samych marek pochodzących z importu. Na pewno preferencje zostaną na stronie modeli przywiezionych zza granicy.

„O tym, czy potencjalna inwestycja może odnieść sukces zadecyduje też cena aut, a dokładnie różnica w cenie między pojazdami montowanymi na Ukrainie a importowanymi. Jeśli cena japońskich samochodów produkowanych na Ukrainie będzie niższa o około 20 proc., to Ukraińcy będą kupować takie auta” – uważa ekspert.

Są jednak obawy, że jakość światowych marek wyprodukowanych na Ukrainie nie zachowa swojego poziomu. Sergiej Daskału przytoczył przykład, że niektóre modele aut montowane na terytorium Ukrainy Zachodniej, takie jak Skoda, Hyundai, a także chińskie marki, mają gorszą jakość w porównaniu do takich samych modeli pochodzących z importu.

Warunkiem udanej inwestycji jest również kwestia znalezienia pewnych partnerów w postaci banków, które zapewnią klientom dobrą ofertę kredytową. Wówczas jest duże prawdopodobieństwo, że podbój rynku będzie udany. Samochody te będą konkurować z używanymi, a także z nowymi pojazdami wyprodukowanymi przez rosyjskie i ukraińskie koncerny.

„Ponadto japońskie samochody montowane na Ukrainie mogłyby podbić też inne rynki. Przede wszystkim chodzi o kraje Wspólnoty Niepodległych Państw, a także niektóre kraje Europy Wschodniej i Afryki” – podsumował prezes Action Data Group.

Na Ukrainie działają już światowi producenci aut. Inwestorzy zagraniczni działają we współpracy z ukraińskimi przedsiębiorstwami motoryzacyjnymi. Są wśród nich korporacja Bogdan, która wznowiła produkcję modeli Hyundai. Spółka współpracuje też z chińskim JAC i będzie produkować sedany JAC J5 i Crossover JAC S5 klasy SUV-Compact. Ukraiński ZAZ rozpatruje możliwość montowania samochodów marek Opel Astra Classi? i Zafira Classic, a także Chevrolet Lacetti. Ukraiński Eurocar, oficjalny przedstawiciel samochodów marek VW Group planuje w tym roku zwiększyć produkcję modeli Skoda Rapid, a także widzi potencjał sprzedaży modeli Skoda Octavia.
wnp.pl, PAP