Sprzedaż leci na łeb, na szyję

To był „czarny” styczeń na rynku nowych samochodów osobowych w Rosji. Jak podliczyli analitycy branżowi, spadek sprzedaży przekroczył 24%.

Według danych stowarzyszenia AEB, w styczniu sprzedaż nowych samochodów osobowych oraz lekkich dostawczych w Rosji spadła w porównaniu z wynikami rok wcześniej aż o 24,4%. Klienci kupili tylko nieco ponad 115 300 aut, czyli o prawie 37 300 mniej niż w styczniu roku minionego.

Na kondycję moto-rynku cieniem rzuca się sytuacja makroekonomiczna w Rosji, gdzie w szybkim tempie rosną ceny, spada siła nabywcza oraz same nastroje klientów, a nie bez znaczenia są też sankcje, jakie nałożono na ten kraj w wyniku kryzysu ukraińskiego.

Szybko spadającej sprzedaży aut nie udało się powstrzymać w Rosji nawet dzięki przedłużeniu programu dopłat.

IBRM Samar