Oto plany Audi na przyszłość

Chcąc zdominować prestiżowy segment aut premium, Audi musi produkować jeszcze więcej aut. Aby to osiągnąć, planuje inwazję zupełnie nowych modeli.

Ambicją i najważniejszym planem marki z Ingolstadt jest zdetronizowanie BMW – lidera sprzedaży aut z segmentu premium na świecie. Choć sprzedaż aut z czterema pierścieniami w logo ma się bardzo dobrze, Niemcy chcą wzbogadzić swoją gamę modelową.

Dr Ulrich Hackenberg, kierujący w Audi działem inżynierii, tak podsumowuje cele firmy: „Chcemy się rozwijać i powiększać naszą sprzedaż. Potrzebujemy dodatkowych linii modelowych, aby to uzyskać”. O jakich nowych modelach mówi Dr Hackenberg?

Chodzi między innymi o powiększenie rodziny Q, czyli SUV-ów i crossoverów od Audi. Składa się ona obecnie z modeli Q3, Q5 i całkiem świeżego Q7. Jednak kierownictwo Audi oraz klienci uważają, że to za mało. Dlatego możemy z całą pewnością oczekiwać m.in. Audi Q8 – będzie on opartym na konstrukcji Q7 konkurentem BMW X6 oraz Mercedesa GLE Coupe. Jednak Q8 nie będzie SUV-em w stylu coupe, tak jak one. Będzie się odróżniać stylem zarówno od konkurentów jak i pozostałych modeli gamy.

Innym modelem z serii Q będzie Q1, czyli najmniejszy model z serii. Przymiarki do tego auta już trwają, choć oficjalnych informacji jest jak na lekarstwo. Ostatnim autem Audi z literą Q, które mogłoby ujrzeć światło dzienne jest crossover TTQ, zapowiadany już przez model koncepcyjny. Nie ma jeszcze oficjalnej akceptacji tego projektu, jednak Audi od jakiegoś czasu rozważa rozszerzenie linni modelowej TT i najwyraźniej będzie ku temu dobra okazja.
Co poza SUV-ami i crossoverami szykuje Audi? Nadal w planach pozostaje najmniejsze auto, pozycjonowane nawet poniżej modelu A1. Hipotetycznie nazywane A0, miałoby rywalizować z niemieckim Smartem, znajdującym się w portfolio Mercedesa. Niewykluczone więc, że za parę lat pojeździmy dwuosobowym maluchem prosto z Ingolstadt.

Z zupełnie innego świata przyjedzie szykowany w Audi elektryczny wóz wyższej klasy. Będzie on bronią Audi w walce z amerykańską Teslą, produkującą elektryczne auta o znakomitych osiągach. Tutaj doniesienia nie są zbyt precyzyjne – przewijają się opinie, że byłby to konkurent limuzyny Tesli S lub crossovera Tesli X. Tak czy owak, Audi nie zamierza budować tego auta przekształcając Audi A6 czy Q5 w elektrowóz – ten samochód będzie wyjątkowy i zbudowany od podstaw.

Priorytetem w tym przypadku jest zasięg – ponieważ będzie to samochód rodzinny, powinien oferować ponad 500 kilometrów na jednym ładowaniu baterii. Dlatego spodziewane jest zastosowanie w nim napędu od świeżutkiego Audi R8 e-trona, co przy okazji gwarantowałoby osiągi niemal na poziomie konstrukcji Tesli. Planowana data prezentacji? Przełom 2017 i 2018 roku jest najbardziej prawdopodobny.

Miejmy nadzieję, że Audi nie zapomni o modelach sportowych, które od zawsze były istotnym elementem palety produktów tego producenta. Z pewnością szybkie wersje S i RS pozostaną w ofercie, ale szczególnie ciekawa byłaby premiera zupełnie odrębnego auta o sportowych osiągach. Na temat powrotu do modelu Sport Quattro wypowiedział się niedawno Marc Lichte, szef Audi: „Myślę, że Sport Quattro pasowałoby idealnie do naszej marki. Być może już nad tym pracuję”. Taka wypowiedź brzmi dobrze i daje spore nadzieje na powrót legendarnego sportowca.

Wygląda więc na to, że ze strony Audi możemy spodziewać się przynajmniej kilku ciekawych aut w najbliższych latach. I patrząc na zaprezentowany niedawno koncept Prologue Avant, na którego stylu będą one wzorowane, chcemy je ujrzeć jak najszybciej.
źródło: caradvice.com.au ; www.caranddriver.com ; AutoExpress
mojeauto.pl