Motoryzacyjny gigant wybierze … Rumunię?

Daimler planuje dużą inwestycję w Rumunii, gdzie miałaby powstać fabryka elementów układu przeniesienia napędu, pisze niemiecki Handlesblatt. Daimler nie potwierdza.
Handelsblatt, powołując się na źródła zbliżone do firmy pisze, że w środę nad projektem ma się pochylić Rada Nadzorcza Daimlera. Inwestycja w ramach joint venture z rumuńskim rządem obejmowałaby zakład w Cugir we wschodniej części kraju. Produkcja elementów układu przeniesienia napędu w tym skrzyń biegów miałaby wspomóc działalność zakładu w Untertuerkheim, niedaleko Stuttgartu podaje Handelsblatt.

W marcu, rumuński premier Victor Ponta mówił, że jego rząd podpisał memorandum o porozumieniu z „jedną z największych i najbardziej prestiżowych firm w Niemczech”, aby otworzyć fabrykę w kraju.

W Rumunii swoje fabryki samochodów mają: Renault (Dacia) i Ford Motor Co. Zachodnie firmy wskazując na atrakcyjność kraju, podkreślają niskie koszty produkcji i obecność wykwalifikowanej siły roboczej.

W 2008 Daimler prowadził już rozmowy z rumuńskim rządem ws. budowy fabryki samochodów Mercedes-Benz. Ostatecznie wybrano węgierskie miasto Kecskemet, gdzie kosztem 800 mln euro wzniesiono zakład, w którym powstają obecnie modele Klasy B oraz CLA. Sprzedaż CLA rozpocznie się w tym miesiącu w Europie.

Daimler zamierza wprowadzić na rfynke trzy nowe kompaktowe modele do 2015 r., obok swoich samochodów A-i B- Klasy a celem jest wyprzedzenie rywali – BMW i Audi – oraz odzyskanie 1. miejsca w segmencie premium do końca dekady.

Wg doniesień lokalnych mediów, w ub.roku rozmowy nt. inwestycji w rumuńskim mieście Lugoj prowadziła również Grupa BMW.

źródło: Automotive News

AUTOR:  WNP.PL (AG)