Innowacje w układach kierowniczych a rozwój automatycznych pojazdów

Wpisując się w trend coraz wyższego stopnia automatyzacji samochodów, producenci oraz dostawcy będą nadal inwestować w innowacyjne rozwiązania układów kierowniczych, zarówno dla pojazdów z manualną, jak i automatyczną skrzynią biegów. Uwagę coraz częściej skupia się na tym, by „nauczyć” pojazd poruszania się w taki sposób, jakby kierował nim człowiek, tak aby w efekcie końcowym samochody potrafiły dobierać właściwy tor jazdy w typowy dla ludzi sposób.

Wg nowej analizy Frost & Sullivan, globalnej firmy doradczej, pt. „Strategiczna analiza kluczowych obszarów rozwoju technologii układów kierowniczych”, innowacyjne elektryczne układy kierownicze typu steer-by-wire (rozwiązanie oparte na elektronice, gdzie mechaniczne połączenie pomiędzy kierownicą a kołami pojazdu wykorzystywane jest jedynie w sytuacjach awaryjnych) będą w najbliższej przyszłości stosowane w coraz większej liczbie pojazdów segmentu premium. Ich sukces zależy jednak w dużej mierze od tego, w jaki sposób producenci rozwiążą problem potencjalnej utraty kontroli nad mechanicznymi elementami układu kierowniczego. Elektrycznie wspomagane układy kierownicze (EPS) trafią natomiast do pojazdów segmentu SUV, aut wielofunkcyjnych (MPV) oraz do tradycyjnych pikapów.

– Układy kierownicze z elektrycznym wspomaganiem są już bardzo popularne w regionach wysoko rozwiniętych, takich jak Ameryka Północna czy Europa, a konsumenci domagają się tam stosowania innowacyjnych technologii, wyjaśnia Manish M. Menon, analityk rynku motoryzacji w Frost & Sullivan. – Dzięki temu na rynkach tych dostępne są już takie zaawansowane technicznie funkcje układów EPS jak system utrzymywania pojazdu na danym pasie ruchu czy też kompensacja działania bocznego wiatru.

Tymczasem rynki rozwijające się oczekują takich samych rozwiązań, lecz po niższych kosztach, gdyż tam klienci uważają rozwiązania typu EPS za zbyt drogie w porównaniu do konkurencyjnych technologii wspomagania hydraulicznego lub elektrohydraulicznego. Istnieje tam ogromny potencjał związany ze stosowaniem niskokosztowych wersji systemów EPS, ponieważ odbiorcy są gotowi na kompromis dotyczący poziomu hałasu czy wibracji pod warunkiem odpowiednio niskiej ceny.

Systemy EPS przeznaczone do pojazdów ciężkich stanowią kolejny segment o niewykorzystanym potencjale. W większości pojazdów użytkowych nadal stosowane są układy hydrauliczne lub elektrohydrauliczne, ponieważ moc tradycyjnych systemów EPS nie przekroczyła jeszcze bariery 15 kN. Choć EPS jest już stosowany w takich modelach jak Ford F150 czy Ram 1500, to producenci muszą poczynić dalsze inwestycje, by umożliwić wykorzystanie go na dużą skalę w ciężkich pojazdach.

źródło: Frost&Sullivan

AUTOR:  WNP.PL (AG)