General Motors zapowiada wielkie inwestycje w Korei

W ciągu pięciu lat amerykański koncern chce wydać wyłożyć 7,3 mld dol. na rozwój swojej koreańskiej spółki, stworzonej na bazie koncernu Daewoo.

– GM Korea będzie nadal odgrywać znaczącą rolę w naszych planach globalnego wzrostu – zapowiedział szef międzynarodowych operacji GM Tim Lee, ogłaszając ten plan inwestycji.

Koreańska spółka GM ma produkować sześć zmodernizowanych wersji samochodów, wytwarzanych już przez GM, a ponadto będzie pierwszym producentem nowego globalnego samochodu amerykańskiego koncernu o napędzie wyłącznie elektrycznym. Do końca tego roku GM chce też rozbudować ośrodek wzorniczy swojej koreańskiej spółki, który po tej inwestycji będzie trzecim co do wielkości takim ośrodkiem GM na świecie, ustępując tylko ośrodkom w USA i Brazylii.

Te zapowiedzi mają uspokoić obawy Koreańczyków. W zeszłym roku GM zapowiedział, że chce wykupić 17 proc. udziałów koreańskiej spółki od państwowego banku Korea Development Bank, który ma teraz prawo weta wobec strategicznych decyzji GM Korea. W Seulu zaczęto się obawiać, że GM zacznie restrukturyzować swoją spółkę, gdy przejmie nad nią pełną kontrolę. A te obawy nasiliły się, gdy Amerykanie ogłosili, że nowej wersji modelu auta Cruze nie będą produkować w Korei, lecz w Europie. Produkcja obecnej wersji modelu Cruze zapewnia stabilną działalność jednej z pięciu fabryk GM Korea. Przy tym większość tych samochodów jest eksportowana, głównie do Europy. GM ma tylko 10 proc. udziałów w sprzedaży aut na koreańskim rynku, ale w ciągu kilku lat amerykańskich koncern chce podwoić ten udział.

Tekst pochodzi z serwisu Wyborcza.biz