BMW zaprezentowało wodorową stację przyszłości

Bawarski producent samochodów przy współpracy z Shellem stworzył stację wodorową przyszłości, którą roboczo nazwano Oasis (Oaza).

Obecnie można ją podziwiać w pełnej krasie na wystawie Hannover Messe.
W przeciwieństwie do znanych dotychczas stacji wodorowych, Oasis nie korzysta z pomp przeznaczonych do paliw konwencjonalnych. Dodatkowo wyróżnia się niepowtarzalnym, futurystycznym wyglądem. Charakterystyczne są niepowtarzalne kolumny w kształcie odwróconej litery „L”.

Projektanci BMW Designworks zdecydowali się na ukrycie wszelkich mechanicznych elementów. Jak twierdzi producent, innowacyjny design ma iść w parze z praktycznością, zapewniając doświadczenie na zupełnie nowym poziomie. Każdy klient jest witany przez bardzo dużych rozmiarów ekran, na którym wyświetlone zostaną podstawowe dane dotyczące procesu tankowania, w tym cena wodoru oraz czas do zakończenia napełniania zbiornika pojazdu.
Obsługa stacji ma być bardzo intuicyjna. Mechanizm podnoszenia i mocowania dyszy do tankowania ma być bardzo wygodny. Swojej dumy z wykonanej pracy nie ukrywa generalny menedżer Shell:

Cieszymy się, że z nawiązanej współpracy z firmą BMW Designworks w trakcie opracowywania stacji wodorowej, która nie tylko sprawi, że tankowanie będzie płynne, ale również uczyni samochody wodorowe bardziej atrakcyjne w przyszłości.

Źródło: radiozet.pl