3 miliony aut z fabryki TPCA w Kolinie

Czeska fabryka TPCA (Toyota Peugeot Citroën Automobile) poinformowała przed paroma tygodniami o imponującym jubileuszu. Wspólne przedsięwzięcie Toyoty i Grupy PSA przyniosło już 3 miliony samochodów.

Aktualnie produkowana jest w Kolinie druga generacja autek segmentu A – Citroën C1, Peugeot 108 i Toyota Aygo.Wprawdzie jubileuszowy samochód, to Toyota, ale i tak gratulujemy sukcesu i życzymy kolejnych kamieni milowych. Tym bardziej, że samochody są produkowane z grubsza w równych ilościach przypadających na każdą markę. Oznacza to, że na 3 miliony wyprodukowanych samochodów przypadło z grubsza po milionie na każdą z marek.Toyota Peugeot Citroën Automobile (TPCA) jest spółką joint-venture powołaną przez Toyota Motor Corporation oraz PSA Group w 2002 roku. Trzy lata później w strefie przemysłowej Kolin-Ovčáry w Czechach ruszyła produkcja samochodów Citroën C1, Peugeot 107 i Toyota Aygo. W drugiej dekadzie XXI wieku wdrożono do produkcji drugą generację tych aut. Citroën i Toyota nie zmieniły oznaczeń modeli, Peugeot nosi teraz oznaczenie 108.Dwanaście lat po uruchomieniu produkcji, które miało miejsce w lutym 2005 roku, w lutym 2017 roku fabryka świętowała niezły jubileusz. Związany był z egzemplarzem nr 3 miliony, którym okazała się Toyota Aygo. Wypada średnio 250.000 samochodów rocznie, a to całkiem przyzwoity wynik, jak na produkowany segment aut.Dziś fabryka TPCA w Kolinie zatrudnia 2.800 pracowników i jest jednym z największych eksporterów w Republice Czeskiej. TPCA korzysta z najnowszych technologii przyjaznych dla środowiska, co zostało potwierdzone przez BAT (Best Available Techniques), który nadał zakładowi międzynarodowy certyfikat zarządzania środowiskowego EN ISO 14001: 2004. Firma aktywnie wspiera też region, w którym działa – przekazała już na różne lokalne cele ponad 114 milionów koron czeskich.Aby uczcić 3 miliony wyprodukowanych samochodów oraz przekazanie kluczyków nabywcy jubileuszowego egzemplarza zorganizowano niemałą fetę. Wzięli w niej udział przedstawiciele władz regionalnych i lokalnych, poddostawcy, a także znaczących instytucji działających w regionie. „3 miliony samochodów jest imponującą liczbą w tak krótkim okresie produkcji, na przykład w porównaniu do innych fabryk Toyoty i PSA. Nigdy nie osiągnęlibyśmy takiej ilości bez pomocy innych, więc pozwolę sobie na trochę podziękowań. Po pierwsze, pozwólcie mi podziękować naszym klientom, a także pracownikom, z których wielu jest z nami od pierwszych dni produkcji. Musimy oczywiście podziękować naszym sąsiadów – bez ich współpracy nie moglibyśmy tego dokonać. Dziękuję także przedstawicielom tego kraju i lokalnego rządu. Specjalne podziękowania kieruję też pod adresem naszych dostawców” – powiedział prezes TPCA, Koreatsu Aoki na początku gali.Niespodzianką dla większości zaproszonych gości było wręczenie symbolicznego kluczyka do auta nr 3 miliony. Klientem, który kupił jubileuszowy samochód, był mieszkaniec czeskiej Pragi, Ota Adámek, który na gali pojawił się ze swoim 7-letnim synem.Przypomnijmy, że produkcja samochodów w fabryce TPCA w Kolinie ruszyła 28. lutego 2005 rok. Trzy lata później autka poddano pierwszemu liftingowi. Kolejny przeprowadzono w roku 2012, kiedy to fabrykę opuścił dwumilionowy egzemplarz „trojaczków”. W roku 2014 zadebiutowała druga generacja produkowanych w Kolinie samochodów. Jest oferowana do dziś. Niedawno zresztą Citroën C1 powrócił także na polski rynek.Ponad 70% produkcji przypada na wersje pięciodrzwiowe, jako bardziej funkcjonalne. Ponad 400.000 egzemplarzy wyposażono w automatyczną skrzynię biegów. Produkowane są wersje dwukolorowe, z odsuwanym dachem, z dużymi możliwościami personalizacji, a także w seriach limitowanych i specjalnych. Tu koniecznie trzeba wspomnieć o corocznie wypuszczanych wersjach Peugeota 108 Roland Garros uświetniających jeden z najważniejszych turniejów tenisowych świata – French Open.3 miliony autek miejskich w dwanaście lat – to naprawdę dobry wynik. Ale warto podkreślić, że samochody są sukcesywnie modernizowane, ich wyposażenie wzbogacane, a silniki wydajne i oszczędne. Na pewno warto się nimi zainteresować!

Źródło: francuskie.pl